Rezydencja podatkowa osoby pracującej za granicą

Osoba, która w trakcie roku pracuje w różnych krajach, musi określić swoją rezydencję podatkową. To od niej zależą powinności wobec organów w danym kraju oraz wysokość zobowiązania, które powinno trafić do kasy państwa.

Publikacja: 30.01.2017 05:50

Rezydencja podatkowa osoby pracującej za granicą

Foto: 123RF

Ustalenie rezydencji podatkowej osoby pracującej za granicą jest kluczowe dla ustalenia jej obowiązków wobec fiskusa. Jeśli podatnik ma miejsce zamieszkania w Polsce, wówczas przed krajową administracją podatkową musi wykazywać wszystkie uzyskane w danym roku dochody – również te zagraniczne – eliminując uiszczenie podatku od tego samego dochodu w obydwu jurysdykcjach, przy zastosowaniu odpowiednich metod unikania podwójnego opodatkowania. W takim przypadku mamy do czynienia z nieograniczonym obowiązkiem podatkowym.

W sytuacji odwrotnej, tzn. gdy podatnik mieszka na co dzień za granicą, a w Polsce zarabia, na terytorium RP będzie podlegał opodatkowaniu od sum, które zarobił w kraju nad Wisłą. Podatnik podlega wówczas ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu w Polsce.

Za dochody (przychody) osiągane w Polsce uważa się w szczególności dochody lub przychody (zgodnie z przepisami obowiązującymi od 2017 roku):

- z pracy wykonywanej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy, bez względu na miejsce wypłaty wynagrodzenia;

- z działalności wykonywanej osobiście na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, bez względu na miejsce wypłaty wynagrodzenia;

- z działalności gospodarczej prowadzonej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, również poprzez polski zakład;

- z położonej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej nieruchomości lub praw do niej, w tym ze sprzedaży takiej nieruchomości lub jakichkolwiek praw;

- z papierów wartościowych oraz pochodnych instrumentów finansowych, dopuszczonych do publicznego obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w ramach regulowanego rynku giełdowego;

- z tytułu przeniesienia własności udziałów (akcji) lub ogółu praw i obowiązków w spółce lub tytułów uczestnictwa w funduszu inwestycyjnym albo instytucji wspólnego inwestowania, w których co najmniej 50 proc. wartości aktywów stanowią nieruchomości położone na terytorium Polski lub prawa do takich nieruchomości;

- z tytułu należności regulowanych, w tym stawianych do dyspozycji, wypłacanych lub potrącanych przez płatnika mającego miejsce zamieszkania, siedzibę lub zarząd na terytorium Polski, niezależnie od miejsca zawarcia umowy i wykonania świadczenia.

Obowiązki podatkowe nie dotyczą jednak wszystkich pracujących za granicą. Od podatku od dochodu uzyskanego za granicą wolni są bowiem członkowie personelu przedstawicielstw dyplomatycznych i urzędów konsularnych oraz inne osoby korzystające z przywilejów i immunitetów dyplomatycznych lub konsularnych na podstawie umów lub powszechnie uznanych zwyczajów międzynarodowych, jak również członkowie ich rodzin pozostający z nimi we wspólnocie domowej, jeżeli nie są obywatelami polskimi i nie mają stałego pobytu w Polsce.

Centrum interesów bądź 183 dni

Jak to już zostało napisane, obowiązki podatkowe zależą od rezydencji podatkowej. Czym jest rezydencja? Najogólniej rzecz ujmując: miejscem zamieszkania.

Przepisy podatkowe wyjaśniają, że za osobę mającą miejsce zamieszkania w Polsce uważa się osobę fizyczną, która:

- posiada w Polsce centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub

- przebywa w Polsce dłużej niż 183 dni w roku podatkowym.

W praktyce, dla określenia miejsca zamieszkania osoby fizycznej przyjmuje się, że znajduje się ono tam, gdzie osoba ta posiada stałe ognisko domowe. Ognisko to musi być trwałe, tak więc istotnym czynnikiem jest trwałość zamieszkania. Drugą istotną przesłanką są też silniejsze powiązania gospodarcze, tj. biznesowe (zatrudnienie, miejsce zarobkowania) lub kapitałowe (lokalizacja posiadanego majątku, inwestycji).

Warto tu wyjaśnić, że warunek przebywania na terytorium Polski dłużej niż przez 183 dni w roku nie musi być spełniony w formie nieprzerwanego pobytu. Wystarczy, aby osoba fizyczna spędziła w Polsce łącznie więcej niż 183 dni w roku (dla osób fizycznych rok podatkowy pokrywa się z rokiem kalendarzowym). Podobnie polski rezydent nie musi przebywać powyżej 183 dni w Polsce, jeśli posiada tu ośrodek interesów życiowych. Oba te warunki są rozłączne i spełnienie tylko jednego z nich zobowiązuje do opodatkowania wszystkich dochodów w Polsce.

Konflikt do rozwiązania

W XXI wieku praca za granicą nikogo nie dziwi. Nie dziwi też, że miejsce zamieszkania, a tym samym miejsce zarobku zmieniane jest przez podatników kilkakrotnie w ciągu roku. W takiej sytuacji mogą pojawić się pewne kłopoty w określeniu rezydencji podatkowej, np. gdy podatnik w roku podatkowym przebywa w trzech krajach.

W takich przypadkach może dojść do powstania konfliktu rezydencji. Są jednak metody, wskazane w umowach międzynarodowych, aby ten konflikt rozwiązać. Trzeba bowiem zastosować pewne następujące po sobie kryteria:

- stałe miejsce zamieszkania,

- ściślejsze powiązania osobiste i gospodarcze (ośrodek interesów życiowych),

- zwykłe przebywanie,

- obywatelstwo.

Po zastosowaniu tych warunków we wskazanej kolejności podatnik otrzyma odpowiedź, gdzie znajduje się jego rezydencja podatkowa. Gdy mimo przeanalizowania tych czterech kryteriów konflikt rezydencji nie zostanie rozstrzygnięty, wtedy administracje podatkowe zainteresowanych państw ustalają, gdzie znajduje się rezydencja. Podstawą prawną wszczęcia postępowania w tym zakresie są zapisy umów o unikaniu podwójnego opodatkowania zawarte przez Polskę.

Przykład

Pani Neumann mieszka i pracuje w Berlinie. Jej najbliżsi krewni (rodzice i rodzeństwo) również przebywają w Niemczech. W ramach obowiązków zawodowych pani Neumann spędzi kilka tygodni (maksymalnie trzy miesiące) w Polsce, nadzorując projekty realizowane przez jej pracodawcę na terytorium Polski. Pracę w Polsce wykonuje na podstawie oddelegowania do polskiej spółki, która finansuje wynagrodzenie pani Neumann za ten okres.

Z uwagi na ściślejsze powiązania pani Neumann z Republiką Federalną Niemiec (zamieszkanie, rodzina, pracodawca) należy przyjąć, że posiada ona rezydencję podatkową w Niemczech. W Polsce podlegać będzie ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu w odniesieniu do dochodów otrzymanych za pracę na terytorium Polski. W polskim rozliczeniu pani Neumann uwzględni zatem tylko dochody za kilka tygodni pracy w Polsce.

Dzielenie roku

Długotrwały pobyt za granicą może się wiązać ze zmianą rezydencji podatkowej. Jeśli zmiana pracy, oddelegowanie lub po prostu przeprowadzka do innego kraju skutkuje przeniesieniem ośrodka interesów życiowych, to najczęściej następuje utrata rezydencji podatkowej w poprzednim miejscu pobytu i uzyskanie statusu rezydenta w państwie przyjazdu. Jak w takiej sytuacji przedstawiają się obowiązki podatkowe w każdym z tych krajów?

W przypadku zmiany rezydencji podatkowej w trakcie roku podatkowego, podatnik musi rozliczyć się w państwie dotychczasowej rezydencji ze wszystkich swoich dochodów osiągniętych w okresie, w którym miał w tym państwie miejsce zamieszkania (z uwzględnieniem postanowień umów o unikaniu podwójnego opodatkowania).

Polski fiskus powszechnie akceptuje podejście, zgodnie z którym rok podatkowy dzieli się na okresy według miejsca rezydencji. Przed wyprowadzką podatnik jest rezydentem jednego kraju, a od momentu relokacji – rozlicza się jak rezydent podatkowy drugiego kraju. Nieograniczony obowiązek podatkowy w Polsce dotyczy zatem wyłącznie dochodów uzyskanych w tej części roku, w której podatnik posiadał polską rezydencję podatkową. Stanowisko to nie jest uregulowane ani w przepisach polskiej ustawy, ani w umowach międzynarodowych. Potwierdzają je jednak interpretacje organów (np. interpretacje Izby Skarbowej w Warszawie z 21 marca 2013 r., IPPB4/415-45/13-2/MP i z 20 marca 2012 r., IPPB4/415-933/11-3/SP).

Przykład

Pan Smith, mieszkający na stałe w Anglii, podpisał 5-letni kontrakt z polską firmą. W związku z tym planuje przenieść się do Szczecina wraz z żoną i dziećmi. W Polsce będą wynajmować dom. Przeprowadzka oraz rozpoczęcie pracy w Polsce nastąpiło 1 września 2016 r.

Na podstawie posiadanych informacji (bez analizy innych powiązań pana Smitha z Anglią) należałoby przyjąć, że od 1 września 2016 r. pan Smith stał się polskim rezydentem podatkowym. Zgodnie z podejściem polskich organów będzie on zatem zobowiązany do uwzględnienia w polskim zeznaniu podatkowym za 2016 rok:

- dochodów uzyskiwanych wyłącznie na terytorium Polski w okresie od 1 stycznia 2016 r. do 31 sierpnia 2016 r. (ograniczony obowiązek podatkowy) – np. dodatku za relokację, wypłaconego przez polską spółkę w lipcu 2016 r.

- wszystkich dochodów (niezależnie od kraju pochodzenia ich źródła) otrzymanych od 1 września 2016 r. do 31 grudnia 2016 r. (nieograniczony obowiązek podatkowy) – w tym: dochody z pracy w Polsce, ale również np. odprawę od byłego angielskiego pracodawcy wypłaconą dopiero w listopadzie 2016 r.

Zaświadczenie

Potwierdzeniem rezydencji podatkowej są certyfikaty rezydencji. To nic innego, jak zaświadczenie wystawiane przez właściwy organ podatkowy, w którym organ potwierdza miejsce zamieszkania podatnika dla celów podatkowych w myśl przepisów ustawy podatkowej obowiązującej w danym kraju.

Administracja podatkowa wydaje taki certyfikat na prośbę podatnika. Certyfikat rezydencji może być potrzebny polskim podatnikom w celu przedłożenia zagranicznym administracjom skarbowym, aby udowodnić swoją rezydencję. Analogiczne dokumenty wystawiają zagraniczne administracje podatkowe, w celu potwierdzenia np. przed polską skarbówką, że dana osoba ma miejsce zamieszkania w innym państwie i tam podlega nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu.

Bez podwójnej daniny

Podatnik, który w Polsce ma nieograniczony obowiązek podatkowy (na terytorium RP posiada rezydencję podatkową), musi w Polsce wykazać wszystkie osiągnięte w danym roku dochody, również te zagraniczne. W zależności od miejsca uzyskania dochodów, konieczne będzie zastosowanie odpowiedniej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Umowy, które zawarła i zawiera Polska, przewidują, że podwójnego opodatkowania unika się przez zastosowanie metody:

- wyłączenia z progresją, albo

- odliczenia/zaliczenia proporcjonalnego (inaczej: kredytu podatkowego).

Metoda wyłączenia z progresją przewiduje, że zagraniczny dochód jest zwolniony z opodatkowania w Polsce. Dochód ten jest jednak brany pod uwagę dla celów ustalenia efektywnej stopy podatkowej, która ma zastosowanie wyłącznie do pozostałych dochodów podlegających opodatkowaniu w Polsce. Jeśli podatnik osiąga wyłącznie zagraniczne dochody, to przy zastosowaniu tej metody nie zapłaci podatku w Polsce. Wpływ na wysokość płaconego w Polsce podatku (stopę procentową) miałby jednak dochód, którego wartość podwyższałaby łączne dochody podatnika (polskie i zagraniczne) ponad limit dla stosowania wyższej stawki podatku 32 proc. (roczny dochód ponad 85 528 zł). Szczegółowy sposób liczenia efektywnej stopy opodatkowania określa art. 27 ust. 8 ustawy o PIT.

Metoda odliczenia proporcjonalnego polega natomiast na odliczeniu podatku zapłaconego za granicą od podatku obliczonego zgodnie z polskimi przepisami od całości dochodów. Jednak zagraniczny podatek odliczany od podatku polskiego nie może przekroczyć tej części podatku, która odpowiada kwocie należnego podatku w Polsce od dochodu zagranicznego.

Przykład

Pan Smith, po przeprowadzce do Szczecina planowanej na pięć lat, postanowił wynająć swoje mieszkanie w Londynie. Jako polski rezydent podatkowy będzie on obowiązany do opodatkowania wszystkich dochodów uzyskiwanych w Polsce, w tym czynszu otrzymywanego za londyńskie mieszkanie.

Umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania obowiązująca pomiędzy Polską (krajem rezydencji podatnika) a Wielką Brytanią (miejsce źródła dochodów, tj. mieszkanie w Londynie) stanowi jednak, że dochody z wynajmu nieruchomości podlegają opodatkowaniu w kraju jej położenia, a Polska zwolni taki dochód od podatku z zastosowaniem metody wyłączenia z progresją. Pan Smith powinien zatem uwzględnić wysokość otrzymywanego czynszu przy ustalaniu stopy procentowej polskiego PIT. Sama kwota czynszu nie będzie jednak podlegać opodatkowaniu w Polsce.

Co trzeba zrobić przed wyjazdem z Polski

Polscy nierezydenci opuszczający kraj w trakcie roku powinni pamiętać, że polskie przepisy zobowiązują ich do złożenia rocznego zeznania podatkowego w Polsce jeszcze przed wyjazdem z kraju. Powinni oni zatem, przed zakończeniem pobytu w Polsce, rozliczyć wszystkie polskie dochody uzyskane w danym roku i złożyć zeznanie do urzędu skarbowego właściwego według ich ostatniego miejsca zamieszkania.

Przykład

Pani Neumann, posiadająca w Polsce ograniczony obowiązek podatkowy, opuści terytorium kraju po zakończeniu prac nad nadzorowanym projektem. Zanim jednak wróci do Berlina, powinna rozliczyć dochody uzyskane w Polsce i złożyć odpowiednie zeznanie PIT do polskiego urzędu skarbowego.

Pewne wątpliwości mogą się pojawić w odniesieniu do tego, czy emigrujący polscy rezydenci muszą złożyć zeznanie przed wyjazdem. Przepis odnosi się co prawda wyłącznie do nierezydentów, ale w momencie opuszczenia kraju podatnik traci rezydencję podatkową. Czy w takim przypadku przepis również znajdzie zastosowanie? Z uwagi na brak szczególnego uregulowania w tym zakresie, nie należy rozszerzać jego stosowania. Polscy rezydenci będą więc mogli złożyć zeznanie roczne już na emigracji, w standardowym terminie do końca kwietnia następnego roku.

W przypadku wyjazdu polskiego rezydenta, który przy rejestracji dla celów NIP wskazał polski adres zamieszkania, wymagane jest również poinformowanie urzędu skarbowego o zmianie miejsca zamieszkania poprzez złożenie informacji aktualizującej NIP-7. Fiskus uzyskuje w ten sposób informację, że podatnik traci status polskiego rezydenta z uwagi na wyprowadzkę za granicę.

Przykład

Po zakończeniu 5-letniego kontraktu z polską spółką, pan Smith zamierza wrócić z rodziną do Londynu. W dniu wyjazdu utraci on status polskiego rezydenta. Wszystkie dochody uzyskane do momentu wyjazdu będą podlegały opodatkowaniu w Polsce i uwzględnieniu w polskim zeznaniu rocznym, składanym do 30 kwietnia następnego roku. Nie ma jednak przeszkód, aby pan Smith złożył zeznanie roczne jeszcze przed wyjazdem z Polski (choć taki obowiązek nie wynika wprost z przepisów).

Autorka jest starszą konsultantką podatkową w TPA Polska

podstawa prawna: ustawa z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 2032 ze zm.)

Ustalenie rezydencji podatkowej osoby pracującej za granicą jest kluczowe dla ustalenia jej obowiązków wobec fiskusa. Jeśli podatnik ma miejsce zamieszkania w Polsce, wówczas przed krajową administracją podatkową musi wykazywać wszystkie uzyskane w danym roku dochody – również te zagraniczne – eliminując uiszczenie podatku od tego samego dochodu w obydwu jurysdykcjach, przy zastosowaniu odpowiednich metod unikania podwójnego opodatkowania. W takim przypadku mamy do czynienia z nieograniczonym obowiązkiem podatkowym.

W sytuacji odwrotnej, tzn. gdy podatnik mieszka na co dzień za granicą, a w Polsce zarabia, na terytorium RP będzie podlegał opodatkowaniu od sum, które zarobił w kraju nad Wisłą. Podatnik podlega wówczas ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu w Polsce.

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego