Czarną Śmierć przynieśli nomadzi

Bakteria Yersinia Pestis, czyli pałeczka dżumy, najprawdopodobniej dotarła do Europy wraz z masową migracją ludów koczowniczych w epoce kamiennej, tysiąclecia przed pierwszą znaną epidemią w historii. Plaga dotarła do Europy Środkowej mniej więcej w tym samym czasie, co stepowi nomadzi.

Aktualizacja: 22.02.2018 18:44 Publikacja: 22.02.2018 18:40

Czarną Śmierć przynieśli nomadzi

Foto: Akwaforta L. Sabatelli

Zespół naukowców z Instytutu Nauk o Ludzkości im. Maxa Plancka zsekwencjonował pierwsze sześć genomów europejskich bakterii Yersinia Pestis wywołujących dżumę, począwszy od późnego neolitu, aż po epokę brązu (od 4 800 do 3 700 lat temu). Bakteria ta jest odpowiedzialna za poważne pandemie historyczne, w tym niesławną Czarną Śmierć w XIV wieku. Analizując starożytne formy choroby, badacze mają nadzieję dowiedzieć się więcej o jej ewolucji i o tym, jak z czasem stała się tak bardzo zjadliwa.

Na potrzeby tego badania zespół przeanalizował ponad 500 próbek zębów i kości z Niemiec, Rosji, Węgier, Chorwacji, Litwy, Estonii i Łotwy oraz zbadał je pod kątem obecności pałeczek dżumy. Pozyskali oni pełne genomy bakterii od sześciu osobników, co znacznie zwiększyło liczbę genomów dostępnych do badań z tego okresu i dało bezprecedensową możliwość oceny, jak choroba rozwija się po jej dotarciu do Europy.

Naukowcy odkryli, że genomy Y. Pestis z tego okresu, które znaleziono w różnych częściach Europy, były dość ściśle powiązane. - Sugeruje to, że zaraza albo docierała do Europy wielokrotnie, ale w tym samym okresie i z tego samego źródła, albo też dotarła tylko raz w epoce kamiennej i w Europie pozostała - wyjaśnia Aida Andrades Valtuena z Instytutu Maxa Plancka. W celu wyjaśnienia, który scenariusz jest bardziej prawdopodobny, specjaliści przeanalizowali swoje dane w kontekście istniejących archeologicznych i starożytnych śladów DNA, dotyczących migracji ludów w tym samym okresie.

Około 4 800 lat temu nastąpiła znaczna ekspansja ludzi ze stepu kaspijsko-pontyjskiego, regionu na południu Europy Wschodniej na granicy z Azją, do Europy. Ludzie ci nosili odmienne markery genetyczne, które pozwalają na śledzenie ich ruchów i wpływów genetycznych. Te ślady genetyczne znajdujemy w zasadzie u wszystkich współczesnych Europejczyków.

Najwcześniejsze oznaki zarazy w Europie zbiegają się z przybyciem naszych stepowych przodków. Potwierdza to koncepcję rozprzestrzeniania się zarazków wraz z migracją nomadów. - Zagrożenie infekcjami bakterii Y. Pestis mogło być jedną z przyczyn zwiększonej mobilności w okresie późnego neolitu i wczesnego okresu epoki brązu. Innymi słowy, stepowi koczownicy mogli wyprowadzić się, aby uciec od plagi - wyjaśnia Johannes Krause, dyrektor Zakładu Archeogenetyki Instytutu Maxa Plancka.

Zdaje się, że nasi neolityczni przodkowie zastosowali jedyną możliwą w tamtym czasie metodę ochrony przed śmiercią od zarazy: uciec jak szybciej, jak najdalej i nie wracać jak najdłużej. W ten sposób, chociaż tylko w formie puli genetycznej, zostali w Europie aż do dziś.

Zespół naukowców z Instytutu Nauk o Ludzkości im. Maxa Plancka zsekwencjonował pierwsze sześć genomów europejskich bakterii Yersinia Pestis wywołujących dżumę, począwszy od późnego neolitu, aż po epokę brązu (od 4 800 do 3 700 lat temu). Bakteria ta jest odpowiedzialna za poważne pandemie historyczne, w tym niesławną Czarną Śmierć w XIV wieku. Analizując starożytne formy choroby, badacze mają nadzieję dowiedzieć się więcej o jej ewolucji i o tym, jak z czasem stała się tak bardzo zjadliwa.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”