Nadal są chętni na Alitalię

Brytyjski easyJet i niemiecka Lufthansa oświadczyły, że w dalszym ciągu są zainteresowane włoskim przewoźnikiem po deklaracji jednego z ministrów, że Rzym pragnie zachować większościowy pakiet w nierentownej linii.

Publikacja: 22.07.2018 17:57

Nadal są chętni na Alitalię

Foto: AFP

W kwietniu obie te linie a także węgierski Wizz Air wyraziły chęć kupna przynajmniej części Alitalii, ale długa procedura wyłaniania nowego rządu we Włoszech po marcowych wyborach opóźniła sprawę cesji. Nowy minister transportu, Danilo Toninmelli oświadczył w minionym tygodniu, że 51 proc. Alitalii powinno zostać w rękach Włochów, ale „u boku z silnym inwestorem ta linia może stać się prawdziwym narodowym przewoźnikiem".

Lufthansa stwierdzała wielokrotnie, że włoski rynek jest dla niej ważny, ale Alitalia musi poddać się restrukturyzacji zanim zostanie kupiona. Jeden z jej rzeczników podał, że Niemcy złożyli już dokument w tej sprawie nowemu rządowi. — Możemy wyobrazić sobie następne dyskusje na tej podstawie — dodał.

 

Czytaj także: Włosi potrzebują czasu na ocenę ofert na Alitalię

Szef easyJeta Johan Lundgren oświadczył kilka dni temu na salonie w Farnborough, że jego linia jest nadal zainteresowana niektórymi aktywami Alitalii, ale zamierza zapoznać się ze szczegółami propozycji nowego rządu włoskiego.

Wicepremier i minister spraw wewnętrznych Matteo Salvini oświadczył, że Alitalia jest obecnie w sytuacji pozwalającej na zarabianie, a „jeśli pojawią się poważni prywatni partnerzy, to tym lepiej. Jedyne na co nie pozwolimy, to rozczłonkowanie przedsiębiorstwa" — dodał.

Analitycy sektora lotniczego wątpią jednak, by rządowi udało się znaleźć takiego inwestora, który byłby skłonny ładować pieniądze w linię, w której władze z Rzymu mają coś do powiedzenia. — Nawet jeśli skarb państwa przejmie mniejszościowy udział w Alitalii, to żaden inwestor nie zaryzykuje ze względu na to, co było w przeszłości — stwierdził prezes firmy doradczej TRA Consulting, Andrea Giuricin, autor książki „Prywatyzacja bez końca Alitalii".

Kolejne programy pomocowe państwa kosztowały podatników ok. 10 mld euro w ostatnich 10 klatach — szacuje Giuricin, a sytuacja linii jest nadal niepewna: tarci co najmniej milion euro dziennie. W I kwartale Alitalia poniosła operacyjną stratę brutto 117 mln euro wobec 228 mln rok wcześniej. 27 lipca ma dojść do spotkania administratorów linii z przedstawicielami rządu.

Odrębnie Lufthansa podała, ż 19 listopada zacznie się w brytyjskim sądzie rozpatrywanie sprawy kontraktów leasingowych Lufthansy i LaudaMotion. Niemcy chcą je wypowiedzieć, bo twierdzą, że Austriacy nie płacili terminowo, Austriacy odrzucili te zarzuty.

W kwietniu obie te linie a także węgierski Wizz Air wyraziły chęć kupna przynajmniej części Alitalii, ale długa procedura wyłaniania nowego rządu we Włoszech po marcowych wyborach opóźniła sprawę cesji. Nowy minister transportu, Danilo Toninmelli oświadczył w minionym tygodniu, że 51 proc. Alitalii powinno zostać w rękach Włochów, ale „u boku z silnym inwestorem ta linia może stać się prawdziwym narodowym przewoźnikiem".

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
PKP Cargo traci udziały w polskim rynku
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Transport
W Afryce Rosja zbuduje swoje porty. Znane są potencjalne lokalizacje
Transport
Ruszyły inwestycje w Modlinie. Lotnisko planuje duże zmiany
Transport
Kapitan LOT-u oświadczył się stewardesie podczas rejsu. Wzruszająca scena
Transport
Turkish Airlines wyrzucają Rosjan z samolotów. Kreml przyznaje: Problem jest poważny