Większy silnik dla B737 MAX

Boeing bada możliwość instalowania w największej wersji samolotu nowej rodziny 737 MAX większych silników, aby skuteczniej konkurować z sukcesem A320neo Airbusa

Publikacja: 31.05.2016 09:35

Większy silnik dla B737 MAX

Foto: Bloomberg

Teraz Amerykanie sprzedają jeden samolot wąskokadłubowy na cztery Europejczykom. W samolocie 737 MAX 10 zamierzają montować zmodyfikowaną wersję silnika LEAP-1A wykorzystywaną w A321neo, a nie LEAP-1B przewidziane dla 737 MAX 9 — stwierdziła osoba znająca sprawę.

To pozwoliłoby Boeingowi zwiększyć zasięg samolotu i jednocześnie wydłużyć go tak, aby zabierał o kilkunastu pasażerów więcej wobec obecnie 178. Uzyskałby w ten sposób przewagę nad A321neo, który ma 185 miejsc.

Taka zmiana nie będzie jednak prosta. Wybór większego silnika zmuszałby do przebudowy podwozia i pewnych korekt technicznych, co mogłoby kosztować 1-2 mld dolarów.

Producent silników, spółka CFM General Elecric i Safran, odmówił komentarza. Rzecznik GE wyjaśnił, że nie ma w kontrakcie przeszkód dla korzystania z silnika o większej mocy przez Boeinga. — Silnik LEAP zaprojektowano z myślą o zwiększaniu jego mocy — stwierdził.

Airbus przewiduje dostawę 22 900 samolotów z rodziny A320 o wartości 2,2 bln dolarów w ciągu najbliższych 20 lat. Konkurencja 320neo i B737 MAX jety szczególnie ostra, bo ten segment dominuje na rynku.

Podczas salonu w Dubaju w listopadzie Airbus sprzedał dodatkowe 30 A321 wietnamskiej VietJet, która zwiększyła łączne zamówienie do 99 sztuk z rodziny A320. Kilka dni temu Boeing zrewanżował się Europejczykom podpisując z tą sama linią kontrakt na sto B737 MAX o wartości 11 mld dolarów. Ten kontrakt wskazuje, że Boeingowi bardziej zależy na rywalizowaniu z Airbusem w odzyskaniu udziału rynkowego, specjaliści spodziewają się obniżenia cen maszyn z rodziny MAX.

Dział wojskowy Boeinga jest bliski podpisania kontraktu o wartości 2 mld funtów (2,63 mld dolarów) na dostawę 50 śmigłowców Apache brytyjskiemu resortowi obrony — podał dziennik "The Telegraph". Amerykanie wygrali z włoską Leonardo Finmeccanica niższą ceną, bo otrzymali większe zamówienie w Stanach. List intencyjny może być pdopisany już w lipcu.

Teraz Amerykanie sprzedają jeden samolot wąskokadłubowy na cztery Europejczykom. W samolocie 737 MAX 10 zamierzają montować zmodyfikowaną wersję silnika LEAP-1A wykorzystywaną w A321neo, a nie LEAP-1B przewidziane dla 737 MAX 9 — stwierdziła osoba znająca sprawę.

To pozwoliłoby Boeingowi zwiększyć zasięg samolotu i jednocześnie wydłużyć go tak, aby zabierał o kilkunastu pasażerów więcej wobec obecnie 178. Uzyskałby w ten sposób przewagę nad A321neo, który ma 185 miejsc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Singapurskie Changi nie jest już najlepszym lotniskiem na świecie
Transport
Polowanie na rosyjskie samoloty. Pomagają systemy śledzenia lotów
Transport
Andrzej Ilków, prezes PPL: Nie zapominamy o Lotnisku Chopina. Straciliśmy kilka lat
Transport
Maciej Lasek: Nie wygaszamy projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Transport
Strajki bardzo zabolały Lufthansę. A to jeszcze nie koniec