Decyzja o napisaniu raportu o katastrofie w Smoleńsku zapadła już ponad trzy lata temu, ale w międzyczasie zmieniali się jego autorzy – poprzednim kończyła się kadencja. W dodatku Rosja odmawiała przesłania jakichkolwiek materiałów i zaproszenia dla sprawozdawcy.
Przeczytaj: Rada Europy wstawi się za Polską. W sprawie wraku Tupolewa
Większość badanych (60 proc.) uważa, że Rosja nie posłucha wezwania Komisji prawnej i praw człowieka Rady Europy do zwrotu Polsce wraku samolotu Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem. Przeciwnego zdania jest co dziesiąty respondent, a 30 proc. nie ma opinii w tej sprawie.