Opłaty za ścieki komunalne nie obejmują wody z dachu

Opłaty można pobierać tylko za ścieki odprowadzane do kanalizacji. Woda spływająca z dachu nimi nie jest.

Publikacja: 23.03.2016 16:49

Opłaty za ścieki komunalne nie obejmują wody z dachu

Foto: www.sxc.hu

22 marca 2016 r. Piaseczno przegrało przed Naczelnym Sądem Administracyjnym toczony z firmą TDP sp. z o.o. spór o taryfę za zbiorowe odprowadzanie wód deszczowych i opadowych na terenie miasta.

NSA potwierdził, że taryfy te zostały sporządzone sprzecznie z prawem. A to dlatego, że przewidywały pobór opłaty również za deszczówkę spływającą z dachów.

Błędna wykładnia

– W świetle ustalonego już orzecznictwa sądów administracyjnych przepisy ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków nie zawierają samoistnej podstawy do pobierania opłat za ścieki odprowadzane do kanalizacji deszczowej z dachów – uzasadniał Leszek Kamiński, sędzia NSA. – Co prawda dopuszczalność pobierania takich opłat przewiduje wydane na podstawie tej ustawy rozporządzenie ministra budownictwa z 28 czerwca 2006 r. w sprawie określenia taryf, wzoru wniosku o zatwierdzenie taryf oraz warunków rozliczeń za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków, ale w ocenie sądu zostało ono wydane z przekroczeniem upoważnienia ustawowego – podkreślał sędzia Kamiński. I dodał, że NSA za sprzeczną z prawem przyjmuje taką interpretację przepisów, która ustawę wyjaśnia przez pryzmat przepisów wykonawczych.

– Świadczenia publicznoprawne muszą mieć źródło ustawowe – mówił sędzia Kamiński. – A jeżeli mamy kolizję przepisów wykonawczych i ustawowych, to pierwszeństwo mają zawsze regulacje ustawowe – uzasadniał.

Powierzchnia wolna od opłat

Naczelny Sąd Administracyjny zwrócił także uwagę na fakt, że woda opadowa nie zawsze jest odprowadzana z dachu do kanalizacji deszczowej. Równie dobrze może spływać bezpośrednio do gruntu.

– W takiej sytuacji odbiorca ścieków nie jest w ogóle obciążony koniecznością jej przyjęcia – tłumaczył Leszek Kamiński. – A skoro tak, to brak jest podstaw do tego, aby opłatę za odprowadzanie wód opadowych czy roztopowych ustalać z uwzględnieniem także powierzchni dachów – uzasadniał sędzia.

Oznacza to, że w ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego dachów nie można uważać za powierzchnie zanieczyszczone o trwałej nawierzchni, o których mowa w art. 2 pkt 8 lit. c ustawy o zbiorowym odprowadzaniu ścieków. W konsekwencji spływająca z dachu deszczówka nie może być uznana za ściek, w rozumieniu ustawy, więc jest wolna od opłat.

Kłopotliwa definicja

Zanieczyszczony o trwałej nawierzchni

O tym, co uważane jest za ściek, mówi definicja zawarta w art. 2 pkt 8 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Zalicza ona do ścieków m.in. wody opadowe lub roztopowe, ujęte w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacyjne, pochodzące z powierzchni zanieczyszczonych o trwałej nawierzchni. Ustawa nie zawiera wyjaśnienia, co należy rozumieć pod pojęciem „powierzchnie zanieczyszczone", ograniczając się do przykładowego wymienienia terenów przemysłowych, dróg, parkingów o trwałej nawierzchni. Oznacza to, że ustawodawca, używając pojęcia „powierzchnie zanieczyszczone", wiązał je z terenami, czyli powierzchnią ziemi. Naliczanie opłat za odprowadzanie wód opadowych i roztopowych przy zastosowaniu jako przelicznika 1 mkw. powierzchni dachów nie ma zatem oparcia w przepisach prawa. Tak uznał NSA w wyrokach z 24 maja 2007 r., sygn. II OSK 256/07, i z 26 marca 2014 r., sygn. II OSK 2612/12.

22 marca 2016 r. Piaseczno przegrało przed Naczelnym Sądem Administracyjnym toczony z firmą TDP sp. z o.o. spór o taryfę za zbiorowe odprowadzanie wód deszczowych i opadowych na terenie miasta.

NSA potwierdził, że taryfy te zostały sporządzone sprzecznie z prawem. A to dlatego, że przewidywały pobór opłaty również za deszczówkę spływającą z dachów.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Prawo dla Ciebie
Jest wniosek o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT Macieja Świrskiego