Wynajem biura dla małej firmy

Pracować we własnym mieszkaniu, dostosowując je do potrzeb działalności gospodarczej, czy wynająć kameralne biuro w budynku przeznaczonym na takie cele?

Aktualizacja: 29.09.2016 11:38 Publikacja: 29.09.2016 11:12

Małe firmy mogą dziś pracować w tak samo dobrych warunkach, jak korporacje

Małe firmy mogą dziś pracować w tak samo dobrych warunkach, jak korporacje

Foto: Armstrong

Drugie rozwiązanie wydaje się bardziej praktyczne, tym bardziej, że ceny za wynajem małych biur stają się coraz bardziej atrakcyjne.

Zdecydowana większość - aż 95 proc. - przedsiębiorstw w Polsce to mikrofirmy, które zatrudniają 1-7 osób. Część ich właścicieli decyduje się na pracę w domach, żeby nie płacić za wynajem powierzchni biurowych. Profil działalności niektórych firm uniemożliwia jednak zastosowanie tego typu rozwiązania - bieżące funkcjonowanie wymaga bowiem odbywania częstych spotkań z klientami, a dla kreowania pozytywnego wizerunku firmy ważne jest posiadanie reprezentacyjnych pomieszczeń.

Mikrofirmy szukają więc małych, ale funkcjonalnych biur, najlepiej zlokalizowanych w centrach dużych miast. Z uwagi na stosunkowo wysoki poziom pustostanów - wynoszący ok. 16 proc. - przedsiębiorcy mają szansę na wynegocjowanie atrakcyjnych cen wynajmu takich powierzchni.

Najmniejsze pomieszczenia do pracy zgodnie z przepisami BHP muszą mieć wielkość co najmniej 6 mkw. W przypadku braku okna czas pracy w nich w ciągu doby nie może być dłuższy niż 4 godziny. Najwięcej klientów jest zainteresowanych wynajmem pokoi o powierzchni między 15-40 mkw.

Gdzie i za ile

Znaczna część mikrofirm funkcjonuje na rynku warszawskim i dlatego tu właśnie przedsiębiorcy poszukują biur atrakcyjnych cenowo. - Stawki uzależnione są przede wszystkim od lokalizacji oraz standardu budynku - mówi Tomasz Węglarz, specjalista ds. wynajmu biur w Biuro Na Miarę. - Przedsiębiorcy, którym zależy na reprezentacyjnym biurowcu lub odrestaurowanej kamienicy w ścisłym centrum, będą się musieli liczyć z wydatkiem ok. 120 zł za mkw. Natomiast osoby prowadzące działalność gospodarczą, którym niekoniecznie zależy na luksusach i szukają oszczędności, mogą śmiało znaleźć biuro w granicach 60 zł za mkw. i to całkiem niedaleko ścisłego Śródmieścia - informuje.

Jak wskazuje ekspert, najdroższe dzielnice w stolicy to Wola i Śródmieście, w tym Powiśle. - Tutaj rozmawiamy o stawkach zaczynających się od 60 zł za pokoje nieumeblowane w kamienicach, a kończąc nawet na 300-400 zł za mkw. w przypadku biur serwisowanych w biurowcach wysokiej klasy - wymienia Tomasz Węglarz.

Jak dodaje, w przypadku Mokotowa najtańsze powierzchnie kosztują 40-50 zł, średnie stawki wynoszą 80 zł za mkw., zaś biura serwisowane to już koszt w granicach 200-300 zł za mkw. Najtaniej jest na Pradze. - Za kwoty rzędu 60-70 zł możemy mieć pokój z klimatyzacją, wykładziną, pełnym okablowaniem i aneksem kuchennym na piętrze, w budynku z reprezentacyjną fasadą oraz lobby - mówi Tomasz Węglarz.

Dlaczego nie mieszkanie

Jak podkreślają eksperci, nie zawsze warto poszukiwać tanich mieszkań, które dopiero dostosuje się do potrzeb firmy, bo w podobnych cenach znaleźć można profesjonalnie wyposażone powierzchnie.

- Biura serwisowane stwarzają elastyczność pod względem okresu najmu i wielkości biura. Najmniejsze obejmują jedno stanowisko pracy o powierzchni biurowej ok. 10 mkw. Przykładowa stawka za 1 stanowisko wynosi np. ok. 1,5 tys. zł miesięcznie w Warszawie na Mokotowie wraz z usługami - wskazuje Jarosław Kwiecień, konsultant w dziale reprezentacji najemcy z firmy JLL. - Najdroższe w skali kraju jest centrum Warszawy, gdzie jedno stanowisko pracy może kosztować nawet 3 tys. zł netto miesięcznie w prestiżowych lokalizacjach. W dużych miastach regionalnych stawki za jedno stanowisko mogą wynosić ok. 1 tys. zł netto na miesięcznie. Jest też możliwość korzystania z miejsca pracy na godziny w przestrzeniach współdzielonych, które będą znacznie tańsze niż biuro wynajęte na miesiące, np. w biurach Regusa ceny takiego miejsca zaczynają się od 59 zł netto miesięcznie, a prywatnego biurka przydzielonego na stałe w przestrzeni współdzielonej od około 500 zł netto miesięcznie - dodaje.

Zdaniem eksperta rynek ten odnotowuje stały wzrost. - Szczególnie w Warszawie obserwujemy rosnące zainteresowanie klientów mikrobiurami - zaznacza.- W rezultacie powstaje wiele powierzchni tego typu, np. jesienią tego roku Regus posiadający najwięcej centrów biurowych w Polsce otwiera dwa nowe centra: w Krakowie i Warszawie. Zdecydowanie największe zainteresowanie widzimy w Warszawie w szeroko rozumianym centrum miasta, chociaż obserwujemy również wzrost aktywności najemców w bardziej peryferyjnych częściach stolicy. W następnej kolejności wskazać należy centra większych miast regionalnych - dodaje.

- Startujący przedsiębiorcy będą potrzebowali miejsc do pracy, które bądź co bądź w niewielkim metrażu są ograniczone przyznaje też Tomasz Węglarz. - Stąd z niecierpliwością czekamy na zagospodarowanie pustostanów w biurowcach i wynajmowanie powierzchni dla tych, których nie stać na wynajem 200-300 mkw. - dodaje.

Ważny wizerunek

Zdaniem Piotra Capigi, negocjatora w dziale powierzchni biurowych w Cushman & Wakefield, posiadanie eleganckiego biura jest ważne także dla wizerunku przedsiębiorstwa.

- Profesjonalne biuro może pozytywnie wpłynąć na wizerunek mikrofirmy i przybliżyć ją do klientów korporacyjnych - uważa. Jak dodaje, zwiększony popyt na małe biura ma swoje źródło w kilku czynnikach. - Pierwszym z nich jest pojawienie się dużej liczby firm o charakterze startupu, które dopiero zaczynają funkcjonować na rynku - podkreśla. - Dodatkowo, coraz częściej najemcami biurowymi stają się przedstawiciele wolnych zawodów prawnicy, architekci, doradcy, którzy często prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą, a wcześniej pracowali w swoich mieszkaniach. Obie kategorie najemców - startupy, jak i przedstawiciele wolnych zawodów, korzystają z faktu, że czynsz za powierzchnię biurową, w szczególności w Warszawie, podlega presji spadkowej - mówi ekspert.

Jednocześnie relatywnie wysoki poziom pustostanów zachęcił deweloperów do bardziej elastycznej postawy wobec najemców, przejawiającej się choćby poprzez gotowość oferowania mniejszych modułów lub wręcz przygotowywanie projektów biurowych przygotowywanych specjalnie dla małych firm.

Drugie rozwiązanie wydaje się bardziej praktyczne, tym bardziej, że ceny za wynajem małych biur stają się coraz bardziej atrakcyjne.

Zdecydowana większość - aż 95 proc. - przedsiębiorstw w Polsce to mikrofirmy, które zatrudniają 1-7 osób. Część ich właścicieli decyduje się na pracę w domach, żeby nie płacić za wynajem powierzchni biurowych. Profil działalności niektórych firm uniemożliwia jednak zastosowanie tego typu rozwiązania - bieżące funkcjonowanie wymaga bowiem odbywania częstych spotkań z klientami, a dla kreowania pozytywnego wizerunku firmy ważne jest posiadanie reprezentacyjnych pomieszczeń.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?