Rodzina zmarłego więźnia wytoczyła proces zakładowi karnemu, ponieważ uniemożliwił im pożegnanie z umierającym krewnym. W toku postępowania powodowie domagali się od zakładu karnego przeprosin oraz zadośćuczynienia.
Sąd w I instancji uznał, że prawo do pożegnania z umierającym więźniem jest dobrem osobistym w rozumieniu Kodeksu cywilnego, podlegającym ochronie prawnej. Taka wykładnia, zdaniem sądu, ma uzasadnienie między innymi w przepisach Konstytucji. Sąd uznał, że na administracji więziennej ciąży obowiązek powiadomienia rodziny o pogarszającym się stanie zdrowia więźnia w sytuacji, gdy osadzony nie jest sam w stanie tego dokonać lub gdy jego zawiadomienie nie może dotrzeć w odpowiednim czasie.
W konsekwencji sąd nakazał zakładowi karnemu wystosować oficjalne przeprosiny, a także zasądził od Skarbu Państwa zadośćuczynienia dla członków rodziny zmarłego. Od wydanego wyroku zarówno powodowie, jak i Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa złożyły apelacje.
HFPC w toku postępowania w sprawie przedstawiła opinię przyjaciela sądu. W opinii podkreślone zostało znaczenie prawa osób pozbawionych wolności do utrzymywania kontaktów z rodziną i osobami bliskimi. Zarówno Europejskie Reguły Więzienne, jak i przyjęte przez ONZ Reguły Nelsona Mandeli przewidują, że informacje o zgonie, poważnej chorobie lub przeniesieniu osadzonego do szpitala powinny być niezwłocznie przekazane jego najbliższym, o ile więzień nie zastrzegł inaczej.
5 września 2017 r. sąd II instancji ogłosił wyrok, w którym nakazał dyrektorowi zakładu karnego przeprosić listownie żonę zmarłego. Ponadto sąd obniżył wysokość zadośćuczynienia przyznanego wcześniej członkom rodziny.