Minister sprawiedliwości, tak jak zapowiadał, obciął stawki za czynności adwokackie i radcowskie. Nowe, niższe, wejdą w życie już 27 października.
Co to oznacza?
Obniżenie o 25 proc. stawek minimalnych ustalanych od wartości przedmiotu sporu – obowiązujących od 1 stycznia 2016 r. (podwyższył je Borys Budka w listopadzie 2015 r.) . Dodano też nową stawkę minimalną w sprawach, w których wartość przedmiotu sporu przekracza 2 mln zł. Taksa wyniesie 15 tys. zł, a przy wartości powyżej 5 mln zł – 25 tys. zł.
W sprawach rozpoznawanych w postępowaniach upominawczych: tradycyjnym i elektronicznym, nakazowym oraz europejskim postępowaniu nakazowym stawki będą niższe o 50 proc. To oznacza powrót do rozwiązań sprzed 1 stycznia 2016 r. Za rozwód i unieważnienie małżeństwa trzeba będzie zapłacić 720 zł, i to bez względu na to, czy postępowanie jest połączone z orzekaniem przez sąd o winie rozkładu pożycia i stwierdzenie istnienia lub nieistnienia małżeństwa. Sprawa o opróżnienie lokalu będzie tańsza niż dotychczas. Pełnomocnik dostanie 240 zł (było 480 zł). Niższe stawki będą też obowiązywać za sprawy o ochronę dóbr osobistych i praw autorskich – 720 zł (było 1080 zł). Dużo taniej będzie się też poskarżyć na czynności komornika. Do tej pory stawka wynosiła 240 zł, teraz będzie to 80 zł.