Tabletka „dzień po” bez recepty: jest weto prezydenta Andrzeja Dudy

Prezydent Andrzej Duda zawetował w piątek zmiany w prawie farmaceutycznym umożliwiające osobom powyżej 15 roku życia kupowanie bez recepty tzw. tabletki „dzień po”.

Publikacja: 29.03.2024 13:17

Tabletka „dzień po” bez recepty: jest weto prezydenta Andrzeja Dudy

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Prezydencka minister Małgorzata Paprocka przekazała w piątek, że prezydent skorzystał z przysługującej mu prerogatywy i nie podpisze ustawy umożliwiającej osobom powyżej 15 roku życia kupowanie bez recepty tzw. tabletki „dzień po”.

Dlaczego Andrzej Duda zawetował ustawę

Jakie racje przemawiają za decyzją głowy państwa? - Przede wszystkim pan prezydent wsłuchał się w głosy rodziców, które docierały w kierowanej, bardzo licznie korespondencji — mówiła Paprocka. - Pan prezydent jasno stoi na stanowisku konieczności ochrony praw i standardu konstytucyjnego opieki zdrowotnej nad dziećmi - podkreśliła.

Minister wskazała, że w ocenie prezydenta, przyjmowanie tego typu leków do 18. roku życia powinno się odbywać pod kontrolą lekarza, ze względu na to, że to lekarz, a nie dziecko 15-letnie, jest w stanie ocenić skutki zażywania leków.

Jednocześnie Paprocka przekazała stanowisko prezydenta, że "gdyby tego typu rozwiązania wróciły do Sejmu w odniesieniu do kobiet powyżej 18. roku życia, to ocena takich regulacji będzie inna".

ellaOne tylko na receptę

Przypomnijmy, iż obecnie, by skorzystać z antykoncepcji awaryjnej, trzeba mieć na nią receptę. Obowiązek jest uzyskania wprowadził PiS w 2017 r. Tłumaczono, że lekarz będzie mógł ocenić, czy zastosowanie leku nie wpłynie negatywnie na stan zdrowia pacjentki. Argumentowano też, że należy zapobiegać upowszechnianiu stosowania i nieuzasadnionej konsumpcji hormonalnych środków antykoncepcyjnych do stosowania wewnętrznego.

W lutym tego roku Sejm zdecydował o przywróceniu możliwości kupna bez recepty leków mających na celu zapobieganie zapłodnieniu przez blokowanie lub opóźnianie owulacji. Chodzi o hormonalne leki antykoncepcyjne zawierające octan uliprystalu (stosowane doustnie do 120 godzin po stosunku jak lek ellaOne), które od 23 lipca 2017 r. są możliwe do kupienia wyłącznie na receptę. Na mocy nowelizacji lek ten mogłyby kupić bez recepty osoby od 15. roku życia.

Jak informowaliśmy kilka tygodni temu, resort zdrowia przygotowuje się na ewentualne weto prezydenckie w sprawie pigułki „dzień po”. Minister zdrowia Izabela Leszczyna zapewniała w mediach, że ma plan B. - Mam gotowe rozporządzenie, tabletka będzie dostępna od 1 maja – mówiła na antenie Polsat News. Jak tłumaczyła, będą specjalne przepisy dla farmaceutów, by ci mogli wydawać tabletki w ramach antykoncepcji awaryjnej.

Czytaj więcej

MZ ma plan awaryjny na prezydenckie weto. Recepty mają przepisywać farmaceuci

Czym jest i jak działa pigułka „dzień po”

Tabletka „dzień po” jest rodzajem antykoncepcji awaryjnej — takiej, którą stosuje się w wyjątkowych sytuacjach. Nie jest to tabletka wczesnoporonna, a niedopuszczająca do zapłodnienia. Pigułki „dzień po” to hormonalne leki antykoncepcyjne zawierające octan uliprystalu (stosowane doustnie do 120 godzin po stosunku, jak lek ellaOne). Od 23 lipca 2017 r. są możliwe do kupienia wyłącznie na receptę.

Jak działa pigułka "dzień po"?

Jak działa pigułka "dzień po"?

Jak działa pigułka „dzień po” PAP / Ziemienowicz Adam , Maciej Zieliński

Obecnie antykoncepcja awaryjna dostępna jest w 25 krajach UE bez żadnych ograniczeń.

Prezydencka minister Małgorzata Paprocka przekazała w piątek, że prezydent skorzystał z przysługującej mu prerogatywy i nie podpisze ustawy umożliwiającej osobom powyżej 15 roku życia kupowanie bez recepty tzw. tabletki „dzień po”.

Dlaczego Andrzej Duda zawetował ustawę

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP