Rafał Chwedoruk: Donald Tusk będzie nowym premierem

Prezydent Andrzej Duda nie powinien powierzyć misji tworzenia rządu PiS-owi – uważa prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Aktualizacja: 16.10.2023 04:53 Publikacja: 16.10.2023 03:00

Rafał Chwedoruk: Donald Tusk będzie nowym premierem

Foto: tv.rp.pl

Kto będzie rządził polską przez następne cztery lata?

Od kilku miesięcy wszystko wskazywało na to, że największe szanse ma Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica. Wynik jest jednoznaczny, bo poparcie dla tych trzech podmiotów bardzo wyraźnie przekracza większość niezbędną do rządzenia.

Jak zachowa się prezydent Andrzej Duda? Komu powierzy misję stworzenia rządu, bo wybory wygrał przecież PiS?

Prezydent musi działać w granicach konstytucji, a ona nie wzmacnia jego pozycji. Sytuacja na sali sejmowej, jeśli nic się nie zmieni, będzie bezalternatywna. Partia Jarosława Kaczyńskiego nie może liczyć na większość sejmową, nawet z koalicją, bo wynik Konfederacji jest tragiczny. Andrzej Duda musi też myśleć o swojej przyszłości politycznej, a bardziej zawodowej, a próba torpedowania nowego rządu raczej nie pomoże mu w oczach opinii krajowej, jak i międzynarodowej. Powierzenie misji tworzenia nowego rządu PiS-owi, kiedy wiadomo, że ta formacja nie jest w stanie zbudować niezbędnej do rządzenia większości, byłoby niezrozumiałe, a wręcz szkodliwe. Nie sądzę, żeby prezydent Duda podjął się rewolucyjnych działań. Wynik Konfederacji zamknął temat zbudowania przyszłego rządu z PiS. Prezydent może tylko grać z PiS-em na czas, ale takim działaniem sobie zaszkodzi.

Czytaj więcej

Bogusław Chrabota: PiS bez większości, rządzić może Donald Tusk

Prezydent nie powierzy skonstruowanie rządu najpierw PiS-owi?

To byłby pusty gest ze strony prezydenta Dudy. Nie ma racjonalnego wytłumaczenia dla takiego kroku. Opinia publiczna jednoznacznie oceniłaby takie działania PiS i głowy państwa, a warto pamiętać, że przed nami seria wyborów, w których PiS mogłoby przez takie ruchy stracić jeszcze więcej. Misję stworzenia rządu powinna dostać Koalicja Obywatelska, formacja, która ma możliwość stworzenia większości parlamentarnej.

KO, Lewica i Trzecia Droga są w stanie zbudować trwałą większość?

Nie mają wyjścia. Kampania wyborcza i pakiet senacki na to wskazują. Jarosław Kaczyński musi się pogodzić z przegraną, a wraz z nim Andrzej Duda. PiS musi ratować, co się da przed wyborami europejskimi, prezydenckimi i samorządowymi, tym bardziej że wynik PiS jest jednak na tyle wysoki, że partii nie grozi rozpad. Skala wyzwań, przed którymi stanie nowy rząd, wzmocni PiS, co nie przeczy temu, że partia ma gigantyczny problem natury demograficznej i geograficznej, jeśli chodzi o strukturę społeczną, a przy tym żadnych perspektyw poszerzania elektoratu. Jeśli do tego dodamy brak możliwości koalicyjnych PiS, to przyszłość tej partii nie rysuje się w jasnych barwach.

Donald Tusk powinien zostać premierem?

To nie ulega wątpliwości. Skala przewagi KO nad innymi partiami opozycyjnymi jasno pokazuje, kto jest największym zwycięzcą po stronie opozycji. Tusk, w swoim stylu, mocno ryzykując, uczynił te wybory plebiscytem nad swoją osobą. Polacy pokazali Tuskowi zielone światło. Lewica osiągnęła swoje. Trzecia Droga musi się z sobą dogadać. Platforma Obywatelska okazała się największym zwycięzcą tych wyborów.

Czytaj więcej

Adam Bodnar: Sejm musi stać się miejscem rzeczywistego dialogu

Tusk wygrał nie tylko władzę wykonawczą, ale też silną przewagę nas swoimi potencjalnymi koalicjantami.

Na ile rządy KO, Lewicy i Trzeciej Drogi będą stabilne, a władza nie wróci do PiS?

Nowa koalicja musi znaleźć porozumienie. Przed nami seria wyborów. Nowy rząd będzie musiał podjąć wiele ważnych decyzji i to nie będzie czas na kłótnie wewnątrz koalicji. Do wyborów prezydenckich na pewno będzie spokój w koalicji, choć nie można wykluczyć sporów wewnętrznych, ale ta koalicja będzie musiała trwać w zgodzie, jeśli chce wygrać wybory prezydenckie, parlamentarne i samorządowe. To dopiero początek marszu po władzę, jeśli opozycja chce realnie zmieniać Polskę po rządach PiS. Jeżeli dojdzie do sporów wewnętrznych, to dopiero po wyborach prezydenckich. Na kłótnie nie pozwoli ani Donald Tusk, ani tym bardziej Rafał Trzaskowski.

Kto będzie rządził polską przez następne cztery lata?

Od kilku miesięcy wszystko wskazywało na to, że największe szanse ma Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica. Wynik jest jednoznaczny, bo poparcie dla tych trzech podmiotów bardzo wyraźnie przekracza większość niezbędną do rządzenia.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu