Zmiana granic administracyjnych gminy – formalność czy wyzwanie?

Aprobata sąsiednich gmin i rzetelne konsultacje z mieszkańcami to połowa sukcesu. Konieczna jest również decyzja ministra właściwego ds. administracji publicznej, który opiniuje każdy wniosek o zmianę granic gminy.

Publikacja: 15.05.2018 06:50

Zmiana granic administracyjnych gminy – formalność czy wyzwanie?

Foto: AdobeStock

Z ostatnich wyliczeń dokonanych przez Resort Spraw Wewnętrznych i Administracji wynika, że w latach 2007-2017 do ministra właściwego do spraw administracji publicznej wpłynęło 217 wniosków dotyczących zmian granic gmin oraz zmian granic miast położonych na terenie gminy. Rada Ministrów podjęła decyzje o dokonaniu 133 zmian w zakresie granic gmin oraz granic miast położonych na terenie gminy.

Każdego roku liczba wniosków utrzymywała się w granicach od 14 do 21, z wyjątkiem lat wyborczych – tj. 2009 roku, kiedy to do MSWiA trafiło 35 wniosków, a w 2013 roku 31. Takie skoki mogą sugerować prostą zależność aktywności włodarzy w składaniu wniosków o zmianę granic i oczekiwań związanych z wynikiem wyborczym. Biorąc jednak pod uwagę wymagania ustawowe, jakie muszą spełnić wnioski o zmianę granic gminy, konieczność opracowania licznych analiz, konspektów, studiów i innych dokumentów obrazujących uzasadnienie dla nowego układu administracyjnego konkretnych gmin, to nie lada wyzwanie.

Pozostało 90% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt
Orzecznictwo
Kolejny ważny wyrok Sądu Najwyższego wydany już po uchwale frankowej
ABC Firmy
Pożar na Marywilskiej. Ci najemcy są w "najlepszej" sytuacji
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać