Świątek kontynuuje europejskie tournée. Po występie dla reprezentacji w szwajcarskim Biel, gdzie znacznie przyczyniła się do awansu do listopadowych finałów Billie Jean King Cup, zagrała w Stuttgarcie i Madrycie. Teraz pora na Rzym, a potem przyjdzie czas na Paryż, kończący do połowy lipca sezon na mączce.
W Niemczech liderka rankingu uległa w półfinale Jelenie Rybakinie, w Hiszpanii po ponadtrzygodzinnym boju pokonała w finale Arynę Sabalenkę. Nie ma wątpliwości, że w tej części roku Polka, Białorusinka i Rybakina są najlepszymi zawodniczkami na świecie, a mecze między nimi przechodzą do kanonu tenisowej klasyki. Gra i wyniki trzeciej na listach światowych Coco Gauff ostatnio mocno rozczarowują.