Raw Air 2024. Stefan Kraft i koledzy za mocni dla wszystkich

Na odnowionej dużej skoczni Granasen w Trondheim kolejny konkurs wygrał lider PŚ Stefan Kraft wsparty na podium przez Daniela Tsochfeniga i Jana Hoerla. Austriackie przewagi były wielkie, polska tęsknota za sukcesem pozostaje niespełniona

Publikacja: 13.03.2024 18:50

Raw Air 2024. Stefan Kraft i koledzy za mocni dla wszystkich

Foto: AFP

Najpierw były treningi, podczas których zbudziła się nieśmiała nadzieja – w pierwszej serii Kamil Stoch skoczył najdalej (135,5 m nie dało mu jednak najlepszej noty), w drugiej, już bezapelacyjnie najlepszy był Aleksander Zniszczoł – 143 m to był najdłuższy skok kiedykolwiek oddany na nowym norweskim obiekcie. 

Inni Polacy nie skakali tak efektownie, ale gdy przyszło do konkursu i cała piątka spokojnie awansowała do serii finałowej, z Dawidem Kubackim obecnym w pierwszej dziesiątce (na 9. pozycji), nie było powodu, by narzekać.  

Czytaj więcej

Ryoyu Kobayashi wygrywa i bije rekord nowej skoczni w Trondheim

Stefan Kraft prowadził od początku

Wprawdzie na górze tablicy wyników widniały głównie austriackie nazwiska – Kraft od razu objął prowadzenie (137,5 m) przed Tschofenigiem i Hoerlem, Daniel Huber był ósmy – to można było po cichu liczyć, że Kubacki, Zniszczoł lub Stoch mogą poprawić się tak, by satysfakcja była trochę większa.

Jednak nie była. Jednemu w drugiej serii powiało mocniej w plecy, drugi spóźnił odbicie i tak próba po próbie trzeba było godzić się z myślą, że ilość nie przeszła w jakość. Maciej Kot ostatni, Piotr Żyła przedostatni, pozostała trójka w drugiej dziesiątce. Kubacki znów skoczył z Polaków najdalej (130,5 m dało mu ostatecznie 14, pozycję wspólnie z Ryoyu Kobayashim), ale z nieco podniesionej belki inni latali pod 140 m, a Niemiec Karl Geiger, przeżywający wyraźny kryzys formy nagle wypalił równo 140 m i to jest od środy nowy, oficjalny rekord dużej skoczni Granasen. Mała pociecha, że Zniszczoł podczas treningu był lepszy, a na starej rekordzistą był i pozostanie już na zawsze Kamil Stoch (146 m). 

Czytaj więcej

Raw Air. Forfang wygrywa drugi konkurs, Kraft prowadzi w turnieju

Austriacy byli najlepsi

Austriacy w drugiej serii wciąż skakali koncertowo, do pierwszej dziesiątki wskoczył jeszcze Michael Hayboeck, był ostatecznie szósty, Huber awansował na czwarte, jedynym, który rozdzielił austriacką szóstkę był Peter Prevc. Inni Kraftowi i spółce pomogli – Philipp Raimund pechowo przewrócił się na zeskoku skacząc 136,5 m, za minutę to samo nieszczęście spotkało Johanna Andre Forfanga (137 m).  Wobec takich przygód Tschofenig skoczył grzecznie 132,5 m, Kraft 134 m i tyle wystarczyło do drugiego i pierwszego miejsca. 

W przypadku Stefana Krafta to już 12 wygrana w PŚ tej zimy, licznik całkowitej liczby takich zwycięstw pokazuje 42. Lider PŚ i lider Raw Air w tym sezonie bierze co chce, choć niektórzy sądzą, że może nie zdobędzie malej Kryształowej Kuli za loty, ale są opinie całkowicie odmienne i mają uzasadnienie.

Czytaj więcej

Raw Air 2024. W Oslo jak zawsze: skaczą wszyscy, wygrywa Stefan Kraft

Czwartek będzie dniem przerwy

Czwartek to znów dzień przerwy w skokach turniejowych. Uczestnicy wracają na południe Norwegii, do Vikersund. W piątek na Monsterbakken (HS 240) o 16.30 rozegrana zostanie seria kwalifikacyjna czyli ostatni prolog Raw Air 2024. Ten prolog zmniejszy liczbę uczestników sobotniego konkursu do 40 skoczków. 

W sobotę serie konkursowe zaczną się o 16.00. W niedzielę czas na wielki finał czyli trzy serie ze zmniejszającą się liczbą skoczków – od 30 na starcie, przez 20 podczas drugiej serii, do 10 w ostatniej. Mogą być spore emocje, choć pobić Krafta w Raw Air bez pomocy nadzwyczajnych sił natury to chyba misja niemożliwa do wykonania. 

Turniej Raw Air 2024
> Trondheim/Granasen

II konkurs (HS 138): 1. S. Kraft 291,8 pkt (137,5 i 134 m); 2. D. Tschofenig 290,8 (135 i 132,5); 3. J. Hoerl 288,8 (130,5 i 138); 4. D. Huber (wszyscy Austria) 277,8 (133,5 i 138); 5. P. Prevc (Słowenia) 274,4 (128 i 135);…14. D. Kubacki 259,3 (127,5 i 130,5); 18. A. Zniszczoł 256,5 (124 i 129); 19. K. Stoch 255,3 (124,5 i 128,5); 29. P. Żyła 236,5 (127 i 127); 30. M. Kot (wszyscy Polska) 207,7 (124,5 i 111,5).
Klasyfikacja turnieju (po 10 z 16 skoków): 1. Kraft 1342,0 pkt; 2. Hoerl 1316,0; 3. J. A. Forfang (Norwegia) 1295,1; 4. Prevc 1289,7; 5. M. Lindvik (Norwegia) 1266,5;…19. Zniszczoł 1093,1; 21. Kot 1074,8; 23. Żyła 1041,6; 26. Kubacki 940,8; 29. Stoch 923,9.
Puchar Świata: 1. Kraft 1883 pkt; 2. Kobayashi 1580; 3. A. Wellinger (Niemcy) 1390; 4. Hoerl 1120; 5. Prevc 849;…22. Zniszczoł 384; 25. Żyła 228; 26. Kubacki i Stoch po 208.
Puchar Narodów: 1. Austria 6872 pkt; 2. Niemcy 4630; 3. Słowenia 4107; 4. Norwegia 3674; 5. Japonia 2868; 6. Polska 1701. 

Najpierw były treningi, podczas których zbudziła się nieśmiała nadzieja – w pierwszej serii Kamil Stoch skoczył najdalej (135,5 m nie dało mu jednak najlepszej noty), w drugiej, już bezapelacyjnie najlepszy był Aleksander Zniszczoł – 143 m to był najdłuższy skok kiedykolwiek oddany na nowym norweskim obiekcie. 

Inni Polacy nie skakali tak efektownie, ale gdy przyszło do konkursu i cała piątka spokojnie awansowała do serii finałowej, z Dawidem Kubackim obecnym w pierwszej dziesiątce (na 9. pozycji), nie było powodu, by narzekać.  

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Skoki narciarskie
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 m. Rekord, który może zmienić skoki narciarskie
Skoki narciarskie
Kamil Stoch chce znów wygrywać. Ma w tym pomóc osobisty trener
Skoki narciarskie
Kamil Stoch z własnym trenerem. Polski Związek Narciarski wyraził zgodę
Skoki narciarskie
Konkurs lotów w Planicy. Kryształy były dla innych
Skoki narciarskie
Planica. Ostatni kryształ dla Daniela Hubera, piękne loty Olka Zniszczoła