Drenaż sądów

Zmienia się obsada MS, ale tak samo gromadzone są zasoby kadrowe sądów, które mają być zapleczem osobowym dla ministerstwa.

Publikacja: 27.03.2024 04:30

Drenaż sądów

Foto: Adobe Stock

Ze zdumieniem można przeczytać ogłoszenia na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości zachęcające do przyjścia na delegację już nawet referendarzy sądowych, asystentów czy pracowników sądów. Dlaczego ministerstwo poszukuje swoich kadr wśród referendarzy sądowych, asystentów sędziów oraz urzędników sądowych? Bynajmniej nie chodzi o kwalifikacje, skoro, jak wynika z ogłoszeń, wymagana jest praktyczna znajomość Worda, Excela. Można postawić jedynie pytanie, dlaczego tych zasobów kadrowych nie wykorzystuje się do wsparcia najbardziej obciążonych sądów w Polsce?

Pozostało 92% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP