Nadia Senkowska: W Polsce nie może być dwóch mam

W Naczelnym Sądzie Administracyjnym (NSA) trwa kolejny spór o uznanie rodziców tej samej płci.

Publikacja: 20.03.2024 02:01

Nadia Senkowska: W Polsce nie może być dwóch mam

Foto: Adobe Stock

Sprawa, która ma szansę doprowadzić do weryfikacji dotychczasowego stanowiska Naczelnego Sądu Administracyjnego, dotyczy pięcioletniej dziś dziewczynki i jej dwóch mam, wpisanych w hiszpańskim akcie urodzenia. Kobiety starały się o zarejestrowanie go w Polsce i wydanie dziecku dokumentu tożsamości.

– Po prawie pięciu latach sądowej batalii jesteśmy w miejscu, w którym Azara ma dowód osobisty, ale wskazano w nim imię tylko jednej z jej matek. Ma problemy z przemieszczaniem się po Europie z drugą mamą i nadal nie ma polskiego aktu urodzenia – wyjaśnia pełnomocniczka rodziny, adwokatka Anna Mazurczak z kancelarii Knut Mazurczak Adwokaci. – Staramy się, żeby ona też została dopisana w rejestrze PESEL, a także o sporządzenie polskiego aktu urodzenia dziecka, w którym jako rodzice zostaną wskazane dwie kobiety – dodaje prawniczka.

Pozostało 90% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Michał Zacharski: Solidna ochrona ofiar gwałtu. Ale nie za cenę niesłusznych skazań
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Uchwała SN może złagodzić frankowe spory
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Andrzej Duda też chciał złagodzić prawo aborcyjne
Rzecz o prawie
Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?