53,8 proc. Polaków jest zadowolonych z jakości swojego snu – wynika z badania wykonanego przez UCE Research i platformę ePsycholodzy.pl na próbie ponad tysiąca dorosłych Polaków. Wynik jest nieco wyższy niż w ostatniej edycji sprzed pół roku, kiedy z jakości snu zadowolonych było 43,9 proc. badanych, a podczas pandemii było to 55,9 proc.
Czytaj więcej
Wellness, czyli dobrostan pracowników, stał się ostatnio modnym korporacyjnym trendem. Jak jednak wynika z badań, inwestycje w treningi mentalne dla załogi to za mało.
Wciąż ponad 40 proc. narzeka jednak na jakość swojego snu co dla gospodarki jest dużym wyzwaniem. - Wysoki odsetek osób deklarujących niezadowolenie w czasie pandemii może odzwierciedlać bezpośredni wpływ stresu, niepewności i zmian w codziennym życiu wywołanych globalnym kryzysem zdrowotnym – mówi psycholog Michał Murgrabia, prezes platformy ePsycholodzy.pl. - Gdy ludzie zaczęli się adaptować do nowej rzeczywistości, a sytuacja pandemiczna zaczęła się stabilizować, mogliśmy zaobserwować poprawę w zadowoleniu z jakości snu. Zmiany w jakości snu Polaków w ostatnich latach mogą wynikać z wielu czynników – dodaje.
Z czego wynikają ogromne koszty problemów ze snem Polaków?
Z szacunków platformy wynika, że problemy pracowników ze snem kosztują pracodawców minimum 8 mld zł rocznie.
- W wyliczeniu przyjąłem absolutnie minimalną 1-proc. utratę efektywności poprzez absencję lub prezenteizm (pracownicy są w pracy, ale nie pracują efektywnie) – mówi Michał Pajdak z ePsycholodzy.pl.