Restrukturyzacje z udziałem spółki komandytowo-akcyjnej bez podatku

Trybunał Sprawiedliwości UE wskazał, że polskie SKA spełniają wszelkie warunki do uznania ich za spółki kapitałowe. A to oznacza, że ich przekształcenia powinny być zwolnione z podatku od czynności cywilnoprawnych.

Aktualizacja: 18.05.2015 08:46 Publikacja: 18.05.2015 05:40

Restrukturyzacje z udziałem spółki komandytowo-akcyjnej bez podatku

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Rz:22 kwietnia 2015 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ogłosił wyrok w sprawie Drukarni Multipress (C-357/13). Dla kogo ten wyrok będzie istotny?

MareK Kolibski: Przede wszystkim dla spółek komandytowo-akcyjnych, które zostały lub zostaną zasilone wkładami niepieniężnymi przez swoich wspólników. Z obecnego brzmienia ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych wynika, że umowy spółki są opodatkowane według stawki 0,5 proc. Trybunał uznał jednak, że polskie przepisy są sprzeczne z prawem UE i w konsekwencji podatek ten w ogóle nie powinien być w Polsce pobierany.

Stawka 0,5 proc. to niewiele. Czy zatem ten wyrok rzeczywiście jest tak istotny?

Tak. Trzeba bowiem pamiętać, że w ostatnich latach spółki komandytowo-akcyjne były bardzo chętnie wykorzystywane przy restrukturyzacjach, ponieważ osiągane przez nie zyski nie podlegały bieżącemu opodatkowaniu podatkiem dochodowym. Oznacza to, że spółki komandytowo-akcyjne często powstawały w wyniku przekształcenia. Wówczas, biorąc pod uwagę wartość majątku całego przedsiębiorstwa, nawet podatek liczony według stawki 0,5 proc. jest poważnym obciążeniem.

Co dokładnie powiedział Trybunał?

Podatek od czynności cywilnoprawnych jest podatkiem kapitałowym i zasady jego nakładania muszą być zgodne z Dyrektywą Rady 2008/7/WE (wcześniej zagadnienie to regulowała Dyrektywa Rady 69/335/EWG). Trybunał wskazał, że polska spółka komandytowo-akcyjna spełnia wszelkie warunki do uznania jej za spółkę kapitałową w rozumieniu europejskich dyrektyw regulujących możliwość nakładania przez państwa członkowskie podatku kapitałowego. To zaś oznacza, że do polskiej S.K.A. muszą być stosowane wszelkie zasady nakładania tego podatku opisane w dyrektywie. Polska nie ma w tym zakresie pełnej swobody działania, lecz porusza się w ramach wyznaczonych przez ustawodawcę europejskiego. W konsekwencji do spółek komandytowo-akcyjnych trzeba stosować te same ograniczenia, które obowiązują w przypadku spółek z o.o. oraz spółek akcyjnych.

Rozumiem, że do tej pory zasady te nie były stosowane. Z jakiego rodzaju rozbieżnościami możemy mieć do czynienia?

Stosowanie dyrektywy do spółki komandytowo-akcyjnej oznacza przede wszystkim konieczność zwolnienia z opodatkowania tak zwanych czynności restrukturyzacyjnych. Są to m.in. przekształcenia spółki kapitałowej w inną spółkę kapitałową, aporty akcji jednej spółki kapitałowej do innej spółki kapitałowej, aporty przedsiębiorstwa spółki kapitałowej do innej spółki kapitałowej. W wyroku Trybunał jednoznacznie wskazał, że zwolnienie z podatku tych transakcji jest koniecznością i nie podlega żadnej dyskusji. To jednak nie wszystko. Z orzeczenia TSUE wynika, że są także transakcje inne niż czynności restrukturyzacyjne, które nie powinny podlegać opodatkowaniu ze względu na naruszenie przez polskiego ustawodawcę tzw. klauzuli stand-still.

Co to za klauzula?

Klauzula ta w dużym uproszczeniu zakazuje nakładania podatku na czynności, które wcześniej państwo zwolniło z opodatkowania. Innymi słowy, zakazuje ona pogarszania sytuacji podatnika. Na tej podstawie, w mojej ocenie, kwestionowana może być zasadność opodatkowania wnoszenia niemal wszystkich wkładów niepieniężnych. Przykładem są aporty do spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, gdzie stanowisko korzystne dla podatników potwierdzają już polskie sądy administracyjne.

Niezgodności polskich przepisów z dyrektywą europejską jest zatem wiele. Co należy zrobić, by odzyskać nadpłacony podatek?

Przede wszystkim konieczne jest wystąpienie z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty podatku. Nie dotyczy to jedynie sytuacji, gdy postępowanie o zwrot nadpłaty już się toczy.

Czy jest na to jakiś termin?

Prawo do żądania nadpłaty od fiskusa przedawnia się z upływem pięciu lat od jego powstania. W przypadku podatku od czynności cywilnoprawnych dniem powstania nadpłaty jest zazwyczaj dzień zapłaty podatku. Po tym czasie z pewnością nie będzie już możliwe wystąpienie o zwrot nadpłaty. Jest też drugi istotny termin: 30 dni od opublikowania wyroku Trybunału w Dzienniku Urzędowym UE. Jeśli z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty zwrócimy się przed jego upływem, to oprocentowanie nadpłaty będzie przysługiwało od dnia jej powstania do momentu jej zwrotu. Wniosek złożony później uprawnia jedynie do odsetek za okres od dnia zapłaty podatku do owego 30 dnia po publikacji wyroku.

Dla porządku warto dodać, że orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest jedną z przesłanek wznowienia postępowania zakończonego decyzją ostateczną. W tym celu konieczne jest złożenie wniosku w terminie 30 dni od opublikowania sentencji wyroku w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. W praktyce nie powinno jednak wystąpić wiele takich sytuacji, ponieważ stosunkowo mała liczba sporów w tym zakresie już się zakończyła i to w sposób niekorzystny dla podatnika.

A co z osobami, które wystąpiły z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty jeszcze przed publikacją orzeczenia Trybunału? Czy one w ogóle nie otrzymają odsetek?

Na szczęście nie są w tak złej sytuacji. Wystąpienie z wnioskiem przed publikacją orzeczenia będzie się wiązało z otrzymaniem odsetek od nadpłaty również za okres od dnia jej powstania do dnia jej zwrotu, co wynika z korzystnego dla podatników orzecznictwa polskich sądów administracyjnych. Rozsądnie jest więc wystąpić o zwrot nadpłaty jak najszybciej, nie czekając na publikację orzeczenia Trybunału.

Czy wyrok Trybunału to korzystne rozstrzygnięcie tylko dla spółek komandytowo-akcyjnych?

Orzeczenie to wskazuje, że w przypadku spółek, w których mamy do czynienia z dwoma rodzajami wspólników, wystarczające jest spełnienie warunków wskazanych w dyrektywie przez jednego ze wspólników. Wydaje się zatem, że warunki wynikające z dyrektywy spełnia także spółka komandytowa. W konsekwencji także wkłady do takiej spółki lub transakcje restrukturyzacyjne z jej udziałem nie powinny być obciążone podatkiem od czynności cywilnoprawnych. Zwrot podatku wydaje się zatem wysoce prawdopodobny również w przypadku transakcji z udziałem takich spółek. Konieczne jest jednak odpowiednie przygotowanie i uzasadnienie wniosku o stwierdzenie nadpłaty.

—rozmawiała Julita Karaś-Gasparska

Marek Kolibski jest partnerem w kancelarii KNDP, pełnomocnikiem podatnika w postępowaniu przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej

Rz:22 kwietnia 2015 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ogłosił wyrok w sprawie Drukarni Multipress (C-357/13). Dla kogo ten wyrok będzie istotny?

MareK Kolibski: Przede wszystkim dla spółek komandytowo-akcyjnych, które zostały lub zostaną zasilone wkładami niepieniężnymi przez swoich wspólników. Z obecnego brzmienia ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych wynika, że umowy spółki są opodatkowane według stawki 0,5 proc. Trybunał uznał jednak, że polskie przepisy są sprzeczne z prawem UE i w konsekwencji podatek ten w ogóle nie powinien być w Polsce pobierany.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Prawo karne
Akta znalezione w domu Zbigniewa Ziobry. Prokuratura przekazała nowe informacje
ABC Firmy
Firma zapłaci prawie 240 tys. zł kary. Wszystko przez zgubionego pendrive'a
Zawody prawnicze
Adwokaci apelują do Tuska. Chcą uchylenia rozporządzenia MS
Praca, Emerytury i renty
Czternasta emerytura z wieloma znakami zapytania. Będzie podwyżka?
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?