Antoni Bojańczyk: Czy to zmierzch zakazów dowodowych w prawie karnym?

W marcowej nowelizacji należało wypracować bardziej elastyczną koncepcję ogólnego zakazu dowodowego i pozwolić sądom rozsądnie ważyć kolidujące ze sobą wartości prawne – uważa profesor Antoni Bojańczyk.

Aktualizacja: 12.06.2016 07:06 Publikacja: 11.06.2016 10:52

Antoni Bojańczyk: Czy to zmierzch zakazów dowodowych w prawie karnym?

Nowy zakaz dowodowy wprowadzony przez marcową nowelizację kodeksu postępowania karnego (art. 168a k.p.k.) grozi faktycznym zdemontowaniem całego systemu tych zakazów.

Motorem nowelizacji był całkowity odwrót od tzw. wielkiej reformy procesu karnego z 2013 r. Miały zostać zniesione – i zostały– wszystkie zasadnicze instrumenty wymuszające prowadzenie kontradyktoryjnego postępowania sądowego. W tym zakresie ustawa marcowa z reguły przywraca dawny stan prawny. Ustawodawca pomyślał też o usunięciu szerokiego zakazu dowodowego wprowadzonego przez nowelizację z 2013 r. Zgodnie z przepisem art. 168a k.p.k. niedopuszczalne stało się przeprowadzenie i wykorzystanie dowodu uzyskanego do celów postępowania karnego za pomocą czynu zabronionego, o którym mowa w art. 1 § 1 kodeksu karnego.

Pozostało 95% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt