Jarosław Kaczyński straciłby pieniądze. Ratuje go rzecznik PiS

Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie pojawił się dotąd na posiedzeniach jedynej komisji, do której się zapisał. Nie odpowie za to finansowo dzięki decyzjom szefa komisji, swego partyjnego podwładnego, Rafała Bochenka.

Publikacja: 16.05.2024 04:30

Jarosławowi Kaczyńskiemu nieobecności podczas prac komisji usprawiedliwia jej szef Rafał Bochenek, k

Jarosławowi Kaczyńskiemu nieobecności podczas prac komisji usprawiedliwia jej szef Rafał Bochenek, który jest rzecznikiem PiS

Foto: PAP, Mateusz Marek

9,5 tys. zł – to kwota, jaką prezes PiS Jarosław Kaczyński straciłby z powodu swoich chronicznych nieobecności na posiedzeniach Komisji do spraw Petycji. Jednak nie straci. Sejmowe Biuro Obsługi Medialnej właśnie potwierdziło „Rzeczpospolitej”, że jego obecności są stale usprawiedliwiane.

O tym, że prezes PiS jeszcze ani razu nie pojawił się na jedynej komisji, do której się zapisał, informowaliśmy już na początku kwietnia. – Mamy przez to więcej pracy – narzekali inni członkowie komisji, bo ma ona wyjątkowy charakter. Nie wystarczy przyjść na posiedzenie i podpisać się na liście, tak jak to ma miejsce w przypadku wielu innych komisji sejmowych, bo posłowie dostają petycje do prowadzenia.

Pozostało 86% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Zbigniew Ziobro ignoruje wezwanie przed komisję śledczą. „Ta kartka byłaby zabawna”
Materiał Promocyjny
Firmy same narażają się na cyberataki
Polityka
Kandydat PiS na prezydenta. Jarosław Kaczyński potwierdza jedno nazwisko
Polityka
PiS „testuje koalicję”. Jest wniosek o wotum nieufności wobec minister rządu Tuska
Polityka
Marek Jakubiak wskazuje kandydata PiS na prezydenta, którego obawia się najbardziej
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Polityka
Lech Wałęsa o wyborach prezydenckich w USA. „Trumpowi nie kibicuję, bo go znam”