Prof. Maciej Duszczyk: UE musi uregulować kwestię migracji, inaczej się rozpadnie

Większość państw jest przekonanych, że są to (Polska i Węgry) główne państwa antyunijne, które sprzeciwiają się możliwości podejmowania decyzji i chcą cofnąć UE o 20 lat - mówił prof. Maciej Duszczyk, politolog, ekspert ds. polityki migracyjnej, członek Rady Naukowej Ośrodka Badań nad Migracjami UW, w rozmowie z Zuzanną Dąbrowską.

Publikacja: 30.06.2023 11:25

Duszczyk odniósł się do szczytu UE podczas którego odbyło się głosowanie nad pakietem migracyjnym, który zakłada, m.in. relokację migrantów do krajów członkowskich UE. Przeciwko przyjęciu nowego prawa głosowały Węgry i Polska.

Relokacja uchodźców. "Niektórzy nie wiedzą o co chodzi Polsce i Węgrom"

- Zarówno Polska, jak i Węgry sprzeciwiają się systemowi podejmowania decyzji, jaki obowiązuje w UE. System zakłada - w pewnych punktach - podejmowanie decyzji jednogłośnie, np. w kwestii budżetu UE. W niektórych przypadkach zakłada podejmowanie decyzji poprzez kwalifikowaną większość, m.in. w wymiarze spraw wewnętrznych i sprawiedliwości. Przywódcy wielu państw nie do końca wiedzą o co chodzi Polsce i Węgrom, a także skąd wziął się sojusz tych dwóch państw. Większość państw jest przekonanych, że są to główne państwa antyunijne, które sprzeciwiają się możliwości podejmowania decyzji i chcą cofnąć UE o 20 lat - stwierdził ekspert.

Zachowujemy się nieracjonalnie, bo to przede wszystkim nam powinno zależeć na rozwiązaniu problemu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej i na otrzymaniu wsparcia dla uchodźców z Ukrainy

Prof. Maciej Duszczyk, politolog, ekspert ds. polityki migracyjnej

Naukowiec opisał następnie jakie rozwiązania prawne znajdują się w pakiecie imigracyjnym.

- Pakt migracyjny ma wiele przepisów, to 13 aktów prawnych. Podstawowe dotyczą procedur migracyjnych i azylowych. Za chwilę powinna odbyć się dyskusja o instrumentalizacji migracji. To będzie dla nas bardzo ważny dokument, ponieważ pokaże, że migranci są używani jako broń w wojnie hybrydowej. Jest to kluczowy akt prawny, ponieważ musimy wiedzieć, jak powstrzymać (Aleksandra) Łukaszenkę i (Władimira) Putina na wschodniej granicy. Są tam dla nas bardzo dobre zapisy, które przyznają nam środki finansowe - wzmacniany jest też Frontex. Jesteśmy w momencie przełomowym, w którym powinniśmy się zastanowić co jest w polskim interesie - podkreślił specjalista.

Węgry sięgają po kwestię migracji, ale chodzi o Ukrainę?

Zdaniem politologa, "Węgry używają problemu migracji, żeby odłożyć kwestię wsparcia dla Ukrainy".

Czytaj więcej

Viktor Orban: Węgry przeciwne dalszej pomocy finansowej UE dla Ukrainy

- Lepiej dla Węgier koncentrować się na migracjach, niż realnie mówić o pomocy dla Ukrainy. Pamiętajmy, że na stole leży pakiet 50 miliardów euro pomocy do 2027 roku dla Ukrainy, a także pakiet wsparcia dla uchodźców wojennych z Ukrainy bezpośrednio dla państw, które ich przyjęły, m.in. Polski i Czech. Zachowujemy się nieracjonalnie, bo to przede wszystkim nam powinno zależeć na rozwiązaniu problemu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej i na otrzymaniu wsparcia dla uchodźców z Ukrainy. A temu sprzeciwiają się Węgry - wyjaśnił Duszczyk.

- Migracje będą wyzwaniem, ale jeżeli sprowadzimy możliwość blokowania decyzji UE w każdym punkcie, to do niczego dobrego nie dojdziemy i UE się po prostu rozpadnie. Jeżeli UE nie rozwiąże problemy migracji, to tego nie przetrwa - dodał.

Duszczyk odniósł się do szczytu UE podczas którego odbyło się głosowanie nad pakietem migracyjnym, który zakłada, m.in. relokację migrantów do krajów członkowskich UE. Przeciwko przyjęciu nowego prawa głosowały Węgry i Polska.

Relokacja uchodźców. "Niektórzy nie wiedzą o co chodzi Polsce i Węgrom"

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Tomasz Siemoniak po Kolegium ds. Służb: Trwają przeszukania i przesłuchania
Polityka
Sondaż przed wyborami do PE: KO o włos przed PiS
Polityka
Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska: Jest czworo nowych ministrów
Polityka
Lewica chce CPK. Biedroń: Pozwoli staruszce dojechać do lekarza
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Donald Tusk jedzie na granicę z Białorusią