Ponad 100 dni. Tyle już trwa strajk amerykańskich aktorów. A także – o czym się zapomina – dziennikarzy i performerów prowadzących programy rozrywkowe, bo SAG-AFTRA, powstała z połączenia Gildii Aktorów Ekranowych (SAG) oraz Amerykańskiej Federacji Artystów Telewizyjnych i Radiowych (AFTRA). Dziś ma ok. 160 tys. członków. Większość z nich nie pracuje w swoim zawodzie od 14 lipca.
Wcześniej, 2 maja, zaczął się strajk scenarzystów. Ich związek zakończył jednak protesty 27 września, podpisując oficjalną umowę z Federacją Producentów Filmowych i Telewizyjnych (AMPTP), w której skład wchodzą m.in. studia filmowe Warner, Paramount, Disney i Sony Universal, sieci telewizyjne ABC, CBS, Fox i NBC oraz serwisy streamingowe, takie jak Netflix, Apple TV+ i Amazon. Aktorzy z tą samą organizacją wciąż nie mogą się dogadać.