„Fantastyczny Matt Parey”: Jak rodził się fandom

Gdyby nie Maciej Parowski, czyli właśnie tytułowy „Fantastyczny Matt Parey”, świat polskiej fantastyki byłby o wiele uboższy.

Publikacja: 15.09.2023 17:00

„Fantastyczny Matt Parey”: Jak rodził się fandom

Foto: mat.pras.

Na pomysł nakręcenia tego dokumentu wpadł Marek Oramus, pisarz, redaktor oraz recenzent „Plusa Minusa”. I dobrze się stało. Maciej Parowski zasłużył na opowieść o sobie. To nieżyjący już dziennikarz, pisarz, scenarzysta, promotor literatury fantastycznej, a przede wszystkim wieloletni redaktor miesięczników „Fantastyka” i „Nowa Fantastyka”. W dawnym fandomie człowiek doskonale znany, a co najważniejsze – ceniony. Poza nim jednak mało znany, wręcz zapomniany, co ten film ma szansę zmienić.

Pozostało 89% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Kataryna: Piekło zerwanego kompromisu aborcyjnego
Plus Minus
Kryminalna „Krucjata” zawędrowała z TVP do Netflixa. Miasto popsutych synów
Plus Minus
Emilka pierwsza rzuciła granat
Plus Minus
„Banel i Adama”: Świat daleki czy bliski
Plus Minus
Piotr Zaremba: Kamienica w opałach