Czesław Bielecki: Marzec’68 – Odwaga i uczciwość zobowiązywała nas do patriotyzmu

Dla pokolenia marcowego, które pamięta strach w oczach przechodniów podnoszących ulotkę z ulicy, sprawy konformizmu i odwagi były najważniejsze. Tworzyły linię podziału.

Aktualizacja: 01.03.2018 20:49 Publikacja: 01.03.2018 13:28

Plakat Czesława Bieleckiego „Kardiogram” z 1980 r. Jego reprodukcja wisi w warszawskim Domu Spotkań

Plakat Czesława Bieleckiego „Kardiogram” z 1980 r. Jego reprodukcja wisi w warszawskim Domu Spotkań z Historią.

Foto: Rzeczpospolita

W marcu 1968 roku byłem studentem drugiego roku architektury. Pasjonowałem się plakatem. Po tym, co wydarzyło się 8 marca na dziedzińcu UW, w kręgu najbliższych szkolnych przyjaciół prowadziliśmy gorączkowe rozmowy w przekonaniu, że musimy coś zrobić.

Pamiętam, że nazajutrz powiedziałem przyjacielowi z harcerstwa:

Pozostało 99% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Emilka pierwsza rzuciła granat
Plus Minus
„Banel i Adama”: Świat daleki czy bliski
Plus Minus
Piotr Zaremba: Kamienica w opałach
Plus Minus
Marcin Święcicki: Leszku, zgódź się
Plus Minus
Chwila przerwy od rozpadającego się świata