Antoni Pawlak: Różne poziomy świadomości czyli zapiski na paczce papierosów

– Przepraszam, ale ja nigdy nie piłem herbaty – rzucił. – Jak to nie piłeś? – Stefan był wyraźnie zaskoczony. – A co ty, Wojtku, pijesz tak normalnie, do śniadania na przykład? – Piwko se piję.

Publikacja: 30.03.2018 15:00

Antoni Pawlak: Różne poziomy świadomości czyli zapiski na paczce papierosów

Foto: shutterstock

To brzmi jak żart, a nie jest.

Rok 2015. Z okazji piętnastolecia Instytutu Pamięci Narodowej gdański oddział tej wesołej instytucji zorganizował galę bokserską pod hasłem „Nigdy przed przemocą nie ugniemy szyi". Odbyło się toto na historycznym terenie Stoczni Gdańskiej i „w oprawie historycznej wokół postaci Anny Walentynowicz" (cokolwiek to znaczy). Mogliśmy zobaczyć cztery walki w formule White Collar Boxing. A pięściarze wychodzili na ring w takt pieśni Kaczmarskiego i Gintrowskiego.

Pozostało 97% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem
Plus Minus
Do ostatniej kropli czekolady