Natomiast uczelniana komisja rekrutacyjna i rektor winni zbadać, czy istnieją przesłanki do uwzględnienia odwołania, określone w art. 169 ust. 8 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3AAB7DA297B7C7531EE72CE9F66B81FB?id=178901]ustawy o szkolnictwie wyższym[/link]. A więc, czy naruszono warunki i tryb rekrutacji na studia. Nie zwalnia od tego okoliczność, czy odwołujący się takie naruszenia wskazał, czy też nie.
[b]NSA rozpoznawał skargę kasacyjną Przemysława W. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie (sygn. III OSK 154/09)[/b]. Ze względu na wagę sprawy, do udziału w niej przystąpił Parlament Studentów RP. – Kwestia odwołań od decyzji o nie przyjęciu na studia jest istotna dla wszystkich kandydatów na studia, ponieważ 400 polskich wyższych uczelni państwowych i niepublicznych ustala samodzielnie warunki rekrutacji – mówi Marcin Włodarczyk, przewodniczący Komisji Prawnej tej organizacji, powołanej do reprezentowania i wyrażania opinii w sprawach studenckich.