Gorsza mama, gorszy tata

Stojąc godzinami na ulicach, zjednoczeni wspólnym celem – powstrzymania fatalnej w skutkach reformy – nie pytaliśmy podpisujących się pod wnioskiem o referendum o ich poglądy polityczne – pisze działaczka ruchu Rodzice przeciwko Reformie Edukacji.

Aktualizacja: 12.06.2017 21:53 Publikacja: 11.06.2017 19:26

Gorsza mama, gorszy tata

Foto: Fotorzepa/Marian Zubrzycki

Nie rozumiem, dlaczego Tomasz Elbanowski w tekście dla „Rzeczpospolitej" („Mama Kopacz i tata Petru", 6 czerwca 2017 r.) próbuje obrazić rodziców protestujących przeciwko reformie edukacji. Przecież nie tak dawno sam organizował protest przeciwko zmianom w tej dziedzinie. Nie rozumiem, dlaczego zapisuje się do drużyny posła Jacka Żalka, który o milionie osób podpisujących się pod referendum mówi, że „to nie są obywatele"? Przecież nie tak dawno temu pan Elbanowski sam zbierał na ulicach podpisy i wie, że nikt ich nie składa bez zastanowienia. Nie rozumiem, bo nie chcę nawet myśleć, że przyczyną takiego zachowania jest 2 mln zł, które jego fundacja dostała z MEN na konsultacje.

Pozostało 92% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie polityczno - społeczne
Adam Lipowski: NATO wspiera Ukrainę na tyle, by nie przegrała wojny, ale i nie wygrała z Rosją
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Polska nie powinna delegować swej obrony do mało wiarygodnego partnera – Niemiec
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Koszmar Ameryki, czyli Putin staje się lennikiem Chin
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Czy Rafał Trzaskowski walczy z krzyżem?
"Rz" wyjaśnia
Anna Słojewska: Bruksela wybierze komisarza wskazanego przez Donalda Tuska, nie przez prezydenta