Aleksander Łaszek: Populizm kosztowniejszy od ratowania gospodarki

Gruntownego przeglądu wymaga zarówno strona dochodowa, jak i wydatkowa polskich finansów publicznych. I to powinien być punkt wyjścia do ich naprawy, a nie uznaniowe dociążanie wybranych sektorów.

Publikacja: 17.12.2020 21:00

Aleksander Łaszek: Populizm kosztowniejszy od ratowania gospodarki

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Jak co grudzień media prześcigają się w wymienianiu podwyżek, które czekają nas w przyszłym roku. Za istotną część z nich mają odpowiadać nowe podatki przemycane pod pojęciem różnych danin i opłat. Premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do planowanych podwyżek, łączył je z kosztami ratowania gospodarki, pomijając znacznie większe koszty sztandarowych programów rządowych, takich jak 500+, obniżenie wieku emerytalnego czy jego autorska „piątka".

Pozostało 91% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację