- Pomysł na "Zarazę" wziął się stąd, że wybuchła zaraza i wszelkie plany, które mieliśmy, powoli zaczęły upadać - powiedział Kazik, pytany o genezę nowej płyty. Dodał, że epidemia zatrzymała trasę koncertową Kultu, zamknięcie granic uniemożliwiło nagranie płyty zespołu, przekreślone zostały też plany wakacyjne, "wymarzona przez wiele, wiele lat wycieczka do Izraela".
- Jak te wszystkie rzeczy odpadły, łącznie z koncertami, z próbami, z odpoczynkiem, to poczułem jakiś ład wewnętrzny i spokój. Nagle nic nie trzeba było musieć, nigdzie pędzić, no ale ile można kontemplować? - zaznaczył Staszewski. Poinformował, że prace nad "Zarazą" trwały od 29 marca do 21 maja.