Pearl Jam w życiowej formie

Eddie Vedder uczcił najlepszy sezon ukochanego baseballowego klubu Chicago Cubs występem na stadionie.

Aktualizacja: 04.10.2017 19:08 Publikacja: 04.10.2017 17:52

Są w życiu artystów i menedżerów dylematy, które wyrażają się pytaniem: „Gramy raz czy dwa razy?". Chodzi o to, czy miejsce koncertu liczy się w artystycznej stawce i czy da się je wypełnić więcej niż raz.

Pearl Jam nigdy nie miało takich problemów, a dla wychowanego w Chicago wokalisty Eddiego Veddera Wrigley Field, stadion Chicago Cubs, to miejsce szczególne, jest fanem klubu od dziecka. Dlatego w rozmowach o liczbie chicagowskich koncertów padło zdanie: „Zagrajmy dwa razy". Ta fraza używana jest także w slangu baseballistów.

Pozostało 88% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Kultura
Festiwal Millennium Docs Against Gravity. Kim są zwycięzcy?
Kultura
Nowa instytucja kultury - Instytut Różnorodności Językowej Rzeczypospolitej
Kultura
Noc Muzeów, czyli spacer do przeszłości i przyszłości
Kultura
Rząd: Prawo twórców do tantiem w sieci niezbywalne. Co na to Netflix i Spotify?
Kultura
Teatr Dramatyczny i Stary do obsadzenia. Niedługo poznamy nazwiska dyrektorów