Karuzela państwowych prezesów wyhamowała. "Ład korporacyjny sięgnął dna"

W roku wyborów rząd PiS miał na głowie ważniejsze sprawy niż wymiana szefów państwowych firm. W większości z nich wcześniej zadbano już o dobrze płatne posady dla sprawdzonych ludzi.

Aktualizacja: 19.12.2023 05:59 Publikacja: 11.12.2023 03:00

Jedną z głośniejszych była kolejna zmiana na czele PKO BP

Jedną z głośniejszych była kolejna zmiana na czele PKO BP

Foto: Adobe Stock

Ogłoszone pod koniec października br. odwołanie szefa Torpolu było ostatnią zmianą prezesa dużej spółki kontrolowanej przez państwo PiS. Było jednak tylko formalnością po tym, jak w sierpniu sam prezes Grzegorz Grabowski wypowiedział umowę zarządzania Torpolem – firmą, która w kwietniu przeszła pod kontrolę państwowego CPK.

Potentat infrastruktury kolejowej jest jednym z 42 największych przedsiębiorstw pozostających pod bezpośrednią lub pośrednią kontrolą Skarbu Państwa, które uwzględniamy w barometrze „Rzeczpospolitej”. W mijającym roku w ośmiu z nich doszło do zmiany prezesa, o ponad połowę rzadziej niż w niespokojnym dla „państwowych” szefów 2022 r. W rezultacie wskaźnik naszego barometru, który pokazuje w 12-miesięcznej skali rotację prezesów firm kontrolowanych przez państwo, spadł w grudniu do 15,5 proc.

Pozostało 88% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Biznes
Jest nowa szefowa PARP. "Agencja trafia w najlepsze ręce"
Biznes
USA chcą złagodzenia ograniczeń dotyczących marihuany
Biznes
Wielka Brytania wreszcie ma pierwszego „muzycznego miliardera"
Biznes
Lada dzień do Poczty Polskiej wpłynie wielki przelew. Uratuje molocha?
Biznes
Warto mieć zielone miasto