Polityczny odór śmieci. Składowiska na Dolnym Śląsku mogą być kolejne

Pożar toksycznych odpadów w Zielonej Górze może nie być ostatni. Mieszkańcy i radni Dolnego Śląska od dwóch lat domagają się kontroli wysypisk.

Aktualizacja: 25.07.2023 09:36 Publikacja: 25.07.2023 03:00

Akcja dogaszania pożaru hali w zielonogórskim Przylepie, w której składowane były substancje niebezp

Akcja dogaszania pożaru hali w zielonogórskim Przylepie, w której składowane były substancje niebezpieczne

Foto: PAP, Lech Muszyński

Pożar toksycznego wysypiska odpadów w Zielonej Górze gasiło ponad 200 strażaków, a władze regionu wysyłały sprzeczne sygnały: prezydent miasta Janusz Kubicki rzekomo zorganizował ewakuację mieszkańców, co wojewoda Władysław Dajczak wkrótce zdementował. Pożar odpadów, o których władze miasta i województwa wiedziały od – bagatela – dziesięciu lat, a uprzątnąć je nakazywał już nawet Naczelny Sąd Administracyjny, pokazuje, że wysypiska to problem ekonomiczny. Niestety częścią problemu są też spory polityczne.

Pozostało 94% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Biznes
Tajemniczy wzrost kursu Allegro na giełdzie. Co dalej?
Biznes
Jaka będzie przyszłość rolnictwa?
Biznes
Włodzimierz Schmidt, prezes IAB Polska: Za sprawą AI wszyscy wchodzimy w nową erę
Biznes
Jest nowa szefowa PARP. "Agencja trafia w najlepsze ręce"
Biznes
USA chcą złagodzenia ograniczeń dotyczących marihuany
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?