Nie można ścigać kogoś, pod kogo podszył się przyłapany oszust

Błąd co do dłużnika zachodzi też, gdy windykacja mandatu jest prowadzona wobec osoby, której danymi posłużył się rzeczywisty sprawca wykroczenia, kradnąc jej tożsamość.

Publikacja: 15.11.2023 02:00

Nie można ścigać kogoś, pod kogo podszył się przyłapany oszust

Foto: Adobe Stock

Egzekucja należności na rzecz państwa to bardzo ważna, odpowiedzialna funkcja. Chodzi zwłaszcza o to, żeby się nie pomylić i ścigać tego, kto faktycznie zalega z zapłatą. Urzędnicy nie mogą o tym zapominać, bo pomysłowość dłużników jest bardzo duża. Potwierdza to wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z 25 sierpnia 2023 r.

Wlepili mandat...

Pozostało 93% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt