Mieszkańcy głosują na inwestycje

Budżety partycypacyjne są coraz popularniejsze w regionie. Zdarza się, że władze miast decydują się na realizację większej liczby projektów, niż tylko tych, które wygrały w głosowaniu mieszkańców.

Publikacja: 25.10.2016 12:00

Efekt poprzednich edycji budżetu partycypacyjnego to m.in. wyspy lęgowe dla ptaków

Efekt poprzednich edycji budżetu partycypacyjnego to m.in. wyspy lęgowe dla ptaków

Foto: materiały prasowe

Jednym z pierwszych miast, w których wprowadzono budżet obywatelski, było Opole. Władze miasta już trzy lata temu zdecydowały, że mieszkańcy będą sami decydować na co wydać część pieniędzy.

– Trwa III edycja budżetu partycypacyjnego, z której zadania będą realizowane w 2017 roku – mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, rzeczniczka opolskiego ratusza. W I edycji opolanie dzielili 2 mln zł, teraz decydują na co wydać 2,5 mln zł.

W I edycji dzięki mieszkańcom zrealizowano trzy projekty, ale prezydent zdecydował na czwarty: na oświetlenie w parku ZWM. – Łącznie w dwóch poprzednich edycjach zrealizowano 33 zadania, takie jak boiska, siłownie na świeżym powietrzu, remont i przebudowa budynków, ochrona środowiska, budowa wysp lęgowych dla ptaków, rowery miejskie, oświetlenie, sprzęt do szkoleń sportowych, zajęcia i warsztaty dla seniorów – wylicza Katarzyna Oborska-Marciniak.

Dodaje, że w tym roku mieszkańcy zgłosili ponad 200 projektów, a do głosowania zostało zatwierdzono 158 zadań – 48 dużych i 110 małych. Głosowanie trwało do niedzieli.

Jak mówi Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy w tym mieście budżet obywatelski realizowany jest od trzech lat. – Do tej pory zrealizowaliśmy pięć projektów: strzelnicę, plac zabaw, siłownie na powietrzu, miasteczko ruchu drogowego – wylicza. W tym roku do podziału jest 600 tys. zł. – Chcemy wybrać cztery projekty – mówi Kordian Kolbiarz.

W Prudniku budżet obywatelski jest realizowany od zeszłego roku. Wtedy mieszkańcy dzielili 300 tys. zł, w tym już 315 tys. – Do tej pory w ramach budżetu 2015 zrealizowane zostały trzy zadania – mówi Marek Radom, sekretarz Prudnika. Zdradza, że w tym roku zgłoszono w sumie 16 projektów w kategoriach miasto i wieś.

Głosowanie zakończyło się we wrześniu. W kategorii miasto najwięcej głosów oddano na wymianę wewnętrznej instalacji centralnego ogrzewania oraz wewnętrznej instalacji zimnej i ciepłej wody użytkowej w ZSP nr 2 w Prudniku – Publicznym Przedszkolu Nr 4. Na ten cel przeznaczono 150 tys. zł. Poza tym 55,1 tys. zł pójdzie na doposażenie działu multimedialnego Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej w Prudniku.

Z kolei w kategorii wieś wygrał projekt pn. „doposażenie oraz poprawa bezpieczeństwa obiektów użyteczności publicznej wsi Łąka Prudnicka" warty 30 tys. zł oraz postawienie altany na placu w WDK Mieszkowice. Inwestycja warta jest 15 tys. zł.

Także w Namysłowie przeprowadzono dotąd dwie edycje budżetu obywatelskiego: w roku 2015 i 2016. – W obydwu przypadkach na realizację zwycięskiego projektu Rada Miejska w Namysłowie zdecydowała się przyznać po 50 tys. zł – mówi Sławomir Stramski, naczelnik wydziału promocji i rozwoju w Namysłowie.

Dodaje, że to tylko część środków na projekty obywatelskie, bo po 50 tys. zł każdego roku otrzymują też Namysłowska Rada Seniorów i Młodzieżowa Rada Miejska, które przeznaczają je na projekty realizowane z inicjatywy i na rzecz seniorów i młodzieży.

Do tej pory w Namysłowie w ramach budżetu obywatelskiego zrealizowano projekt pn. „Osiedlowe tereny zielone dla Pokoleń", który obejmował zagospodarowanie terenów zielonych przy ul. Wileńskiej i Orląt Lwowskich oraz u zbiegu ul. Makowej i Polnej. Mają być tam posadzone żywopłoty, drzewa, krzewy. Poza tym będzie boisko do piłki siatkowej, mały plac zabaw, stół do szachów. Szacunkowy koszt to 48,6 tys. zł.

Z kolei w tym roku wybrano pomysł pn. „Ścieżka pieszo- -rowerowa przy Parku Miejskim", który obejmuje przebudowę chodnika na ścieżkę pieszo-rowerową z utwardzoną nawierzchnią przy ul. Pułaskiego wzdłuż Parku Miejskiego, od Stadionu Miejskiego do skrzyżowania z ul. Braterską.

– Nawierzchnia chodnika jest w bardzo złym stanie, z licznymi dziurami, spękaniami po cząstkowych remontach – tłumaczy naczelnik Stramski. Inwestycja ma zostać zrealizowana jeszcze w tym roku.

Samorządy powoli myślą, jak będą wyglądać kolejne budżety obywatelskie. – Na sesji pod koniec października będziemy analizować przebieg konsultacji. Wtedy pojawią się ewentualne uwagi do budżetu obywatelskiego na 2018 r. – mówi Marek Radom.

A Katarzyna Oborska-Marciniak dodaje, że w 2017 r. najprawdopodobniej pojawi się kilka zmian w procedurze budżetu, ale należy poczekać na efekty obecnej edycji. Zdradza, że władze miasta będą starać się o zwiększenie kwoty do podziału.

—Janina Blikowska

Jednym z pierwszych miast, w których wprowadzono budżet obywatelski, było Opole. Władze miasta już trzy lata temu zdecydowały, że mieszkańcy będą sami decydować na co wydać część pieniędzy.

– Trwa III edycja budżetu partycypacyjnego, z której zadania będą realizowane w 2017 roku – mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, rzeczniczka opolskiego ratusza. W I edycji opolanie dzielili 2 mln zł, teraz decydują na co wydać 2,5 mln zł.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego