Zasiłek macierzyński 2016 r.: 1000 zł dla każdego rodzica

Od 1 stycznia 2016 r. najniższy zasiłek macierzyński wyniesie 1000 zł. Tyle dostaną bezrobotni, studentki i matki, które prowadzą działalność gospodarczą i płacą minimalne składki ZUS. Kwotę podwyżki ustali i wypłaci płatnik, a sfinansuje budżet państwa.

Aktualizacja: 02.01.2016 08:28 Publikacja: 02.01.2016 08:02

Podwyższenie zasiłku przedsiębiorcy będą otrzymywać z ZUS

Podwyższenie zasiłku przedsiębiorcy będą otrzymywać z ZUS

Foto: 123RF

Od nowego roku kobiety nieubezpieczone, które urodzą dziecko, zyskają prawo do świadczenia rodzicielskiego w wysokości 1000 zł na rękę. To nowe świadczenie, należące do grona świadczeń rodzinnych, otrzyma jedno z rodziców (najczęściej matka), pod warunkiem że żadne z nich nie ma prawa ani do zasiłku macierzyńskiego (gdyż nie podlega ubezpieczeniu chorobowemu), ani do uposażenia w związku z urodzeniem lub przyjęciem dziecka na wychowanie. Gwarantowany tysiąc złotych wypłacać będzie gmina przez rok po narodzinach dziecka, a więc za okres odpowiadający rocznemu urlopowi rodzicielskiemu pracownika.

Takie rozwiązanie, korzystne dla bezrobotnych czy rodziców będących studentami, było niesprawiedliwe z punktu widzenia uprawnień zasiłkowych m.in. osób prowadzących działalność gospodarczą, na bieżąco odprowadzających z tego tytułu składki na ZUS w preferencyjnej wysokości (tzw. mały ZUS od 30 proc. minimalnej płacy). Mogłoby naruszać zasadę równości, skoro osoba nieubezpieczona otrzyma zasiłek macierzyński wyższy niż matka prowadząca działalność, która odprowadzała składki. Aby uniknąć takiej sytuacji, wprowadzono do ustawy zasiłkowej regułę, wchodzącą w życie 1 stycznia 2016 r., zgodnie z którą do zasiłku poniżej 1000 zł zostanie wypłacone wyrównanie do tej kwoty. Nie będzie miał znaczenia tytuł do ubezpieczenia chorobowego, z którego przysługuje zasiłek macierzyński – działalność, zlecenie czy umowa o pracę. Od nowego roku nie ma więc obaw, że osoba odprowadzająca składki otrzyma świadczenie niższe niż nieubezpieczona.

Z punktu widzenia ubezpieczonego to dobra wiadomość. Gorzej na te wyrównania mają się prawo zapatrywać płatnicy. Nie dość, że będą musieli ustalać kwoty należnego wyrównania (zwanego podwyższeniem), to będą wypłacać dwa świadczenia – zasiłek w dotychczasowej wysokości i wyrównanie do 1000 zł, i jeszcze spadną na nich dodatkowe obowiązki dokumentacyjne.

Na szczęście osobom pobierającym świadczenie na przełomie roku nie trzeba będzie ani ustalać na nowo podstawy wymiaru macierzyńskiego, ani wypłacać wyrównania za okres przypadający przed zmianą przepisów (a więc do końca grudnia 2015 r.). Jednak trzeba będzie na bieżąco śledzić wysokość kolejnych transzy należnych od 1 stycznia 2016 r. W razie naliczenia zasiłku niższego od 1000 zł (już po pomniejszeniu o zaliczkę na PIT), pracownikowi czy zleceniobiorcy przysługiwać będzie podwyższenie świadczenia przez cały okres jego pobierania po zmianie przepisów, tj. od 1 stycznia 2016 r. do końca rocznego rodzicielskiego.

Może się okazać, że jednorazowe rachunki nie wystarczą, aby w prawidłowej wysokości wypłacać wyrównanie przez cały okres rodzicielskiego. Tak będzie np. w sytuacji, gdy po kilku miesiącach wyjdzie na jaw, że w podstawie wymiaru przysługującego pracownicy zasiłku macierzyńskiego powinna być uwzględniona np. miesięczna premia. Po jej wliczeniu może się okazać, że podstawa wymiaru zasiłku macierzyńskiego wynosi więcej niż 1000 zł. Wówczas zarówno kwotę zasiłku macierzyńskiego, jak i jego podwyższenia trzeba będzie ustalić na nowo i to zarówno na bieżąco, jak i za okres, za który oba świadczenia zostały wypłacone.

O czym muszą jeszcze pamiętać płatnicy zobowiązani do wypłat podwyższenia? O tym, że od tej kwoty nie nalicza się zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych.

ZUS przypomina, że podwyższenie zasiłku macierzyńskiego do kwoty świadczenia rodzicielskiego jest częścią zasiłku macierzyńskiego. Zatem do podwyższenia mają zastosowanie przepisy dotyczące zasiłku macierzyńskiego, dotyczące m.in. przedawnienia, terminów wypłaty, możliwości dokonywania potrąceń i egzekucji. W związku z tym, że od podwyższenia nie będzie naliczana zaliczka na podatek dochodowy od osób fizycznych, z podwyższenia zasiłku macierzyńskiego nie będą realizowane potrącenia dokonywane z kwoty brutto (tj. potrącenia nienależnie pobranych świadczeń, quasi nadpłat oraz świadczeń z tytułu pozostawania bez pracy wypłaconych za okres, za który został przyznany zasiłek macierzyński). Podwyższenie zasiłku macierzyńskiego podlega egzekucji na zasadach przewidzianych dla zasiłku macierzyńskiego (potrącenia egzekucyjne z kwoty netto).

Od nowego roku kobiety nieubezpieczone, które urodzą dziecko, zyskają prawo do świadczenia rodzicielskiego w wysokości 1000 zł na rękę. To nowe świadczenie, należące do grona świadczeń rodzinnych, otrzyma jedno z rodziców (najczęściej matka), pod warunkiem że żadne z nich nie ma prawa ani do zasiłku macierzyńskiego (gdyż nie podlega ubezpieczeniu chorobowemu), ani do uposażenia w związku z urodzeniem lub przyjęciem dziecka na wychowanie. Gwarantowany tysiąc złotych wypłacać będzie gmina przez rok po narodzinach dziecka, a więc za okres odpowiadający rocznemu urlopowi rodzicielskiemu pracownika.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił