Alior Bank – cyfrowy buntownik w strategii

Z Urszulą Krzyżanowską-Piękoś, wiceprezes Alior Banku, i Maciejem Surdykiem, dyrektorem zarządzającym pionem rozwoju bankowości przedsiębiorstw w Alior Banku.

Aktualizacja: 17.09.2017 21:53 Publikacja: 17.09.2017 18:57

Foto: materiały prasowe

Rz: Kim jest „Cyfrowy buntownik" ze strategii Alior Banku?

Urszula Krzyżanowska-Piękoś: „Cyfrowym buntownikiem" jesteśmy my. Bardzo mocno stawiamy na nowoczesne rozwiązania technologiczne. Znamy i rozumiemy klientów. Staramy się być bardzo blisko nich. Dzięki temu wiemy, że chcą oni aktywnie korzystać z nowoczesnej bankowości. To jednak nie oznacza, że tradycyjne rozwiązania, czyli obsługa w oddziałach, nie ma znaczenia.

Czy to znaczy, że Alior Bank będzie dostępny tylko i wyłącznie w internecie?

U.K.P.: To nie jest jednoznaczne. „Cyfrowy buntownik" bardzo mocno uzupełnia strategię działania w tzw. tradycyjnym kanale obsługi klientów, czyli w placówkach, oddziałach czy w sieci franczyzowej. Są one niezbędne, bowiem to właśnie tam pracują doradcy. Mieliśmy przyjemność być na Forum Ekonomicznym w Krynicy i uczestniczyć w panelach dyskusyjnych. Było bardzo dużo naszych klientów, którzy dzielili się z nami swoimi uwagami i spostrzeżeniami. Mówili jednym głosem: „potrzebujemy dwóch elementów". Pierwszy z nich, który determinuje ich współpracę z bankiem, to obsługa doradcy. Z drugiej strony bardzo mocno podkreślali konieczność sprawnego procesu obsługi, intuicyjnych rozwiązań i szybkich decyzji. „Cyfrowy buntownik" koncentruje się właśnie na sprawnych procesach, szybkich, systemowych i automatycznych decyzjach. Oferuje nowoczesne rozwiązania, dostępność do wielu funkcjonalności i produktów w Internecie oraz w kanałach mobilnych. Nie umniejsza to jednak roli doradcy. To właśnie on prowadzi klienta w stronę najnowszych rozwiązań, jednocześnie wspierając klienta wiedzą i doświadczeniem. Doradca jest swoistym pośrednikiem między klientem a światem nowoczesnych technologii i cyfrowej bankowości.

Skupmy się na wielokanałowości, o której pani wspomniała. Czy mnogość tych kanałów nie spowoduje, że klienci się pogubią?

U.K.P.: W dzisiejszych czasach mnogość kanałów obsługi to bezwzględna konieczność. Klient musi mieć dostęp absolutnie do wszystkich kanałów, zarówno tradycyjnego, jak i zdalnego, jakim jest internet czy aplikacja mobilna. Kluczem do sukcesu jest to, żeby w każdym z tych kanałów zapewnić najwyższą jakość obsługi. Do tego właśnie zmierza Alior Bank. Chcemy, aby kanały obsługi klientów nawzajem się uzupełniały. Zapewniamy dostęp do każdego z nich, w zależności od tego, jakie są oczekiwania klienta. Przykładowo, jeżeli klient chce skorzystać z jakiegoś rozwiązania, to ma on mieć możliwość skorzystania z tej usługi zarówno w kanale internetowym, jak i mobilnym, a jeżeli takie są jego oczekiwania – cały proces może zakończyć w oddziale z pomocą doradcy. I odwrotnie: inicjujemy kontakt w oddziale, a kończymy w Internecie czy przez telefon. Każde z tych rozwiązań od początku do końca musi być najwyższej jakości i o to właśnie będziemy dbali.

Czy wśród ułatwień dla klientów, planujecie także umożliwić im dostęp do usług administracji rządowej?

Maciej Surdyk: Tak. Chcemy, aby przez wdrażanie strategii „Cyfrowego buntownika" bankowość dla przedsiębiorców stopniowo stawała się coraz bardziej intuicyjna, aby funkcjonowała w tle ich codziennej działalności. Dlatego już dzisiaj integrujemy się z architekturą systemową e-państwa. Nasi przedsiębiorcy, którzy na przykład zdalnie otwierają rachunki firmowe, automatycznie importują swoje dane z centralnej ewidencji działalności gospodarczej. Oczywiście chcemy te usługi rozwijać. Pracujemy nad tym, żeby wykorzystać jednolity plik kontrolny, za pomocą którego przedsiębiorcy będą rozliczać się ze swojej działalności finansowej przed urzędem skarbowym. Aby ten dokument i format umożliwił nam automatyczną ocenę zdolności kredytowej firmy, a przedsiębiorcy monitoring jego sytuacji ekonomiczno-finansowej. Jeżeli już dziś korzysta z finansowania, to nie oczekujemy kolejnych, przygotowanych specjalnie dla banku dokumentów czy analiz – chcemy bazować na tym, co klient już dziś przedkłada przed urzędem skarbowym w formie elektronicznej.

Czyli będzie mniej dokumentów papierowych, mniej zaświadczeń i mniej chodzenia do oddziałów?

M.S.: Dokładnie tak. Przygotowane elektronicznie dla urzędu skarbowego dokumenty pozwolą automatycznie uzyskać decyzję kredytową czy potwierdzić sytuację ekonomiczno-finansową. Kolejnym elementem integracji jest współpraca z e-PUAP. Poprzez integrację z tą platformą chcemy, aby klienci w ramach profilu zaufanego mogli otworzyć działalność gospodarczą, zmienić jej status, podpisywać umowy kredytowe. Architektura systemowa w ramach e-państwa powinna być jednocześnie akredytowana w banku dla realizacji czynności bankowych.

Jakie jeszcze ułatwienia dla firm planuje Alior Bank?

M.S.: Przede wszystkim kontynuujemy rozwój bankowości elektronicznej i mobilnej dla firm. Chcemy, aby klienci mogli całościowo i samodzielnie realizować procesy kredytowe za pomocą tego kanału. Tak, aby doradca w rzeczywistości pełnił jedynie rolę doradczą, ekspercką. Naszą ambicja jest stać się bankiem pierwszego wyboru dla firm rozpoczynających działalność, czyli tzw. startupów. Mamy przygotowaną dla nich szeroką ofertę zarówno konta osobiste jak i ofertę kredytową. Szczególną rolę pełni także portal Zafirmowani.pl. Serwis stanowi praktyczny poradnik i profesjonalne wsparcie w zarządzaniu firmą. Dużym atutem portalu jest dostęp do bezpłatnej księgowości online (z komputera, tabletu, smartfona), która umożliwia m.in. wystawienie faktury, rozliczenie amortyzacji, monitorowanie płatności i automatyczne generowanie deklaracji podatkowych. Dzięki funkcjom społecznościowym i możliwości tworzenia wizytówki własnej firmy, zafirmowani.pl ułatwiają pozyskiwanie nowych kontrahentów i partnerów.

Kiedy strategia „Cyfrowego buntownika: zostanie zaimplementowana w 100 procentach?

U.K.P.: Strategia „Cyfrowego buntownika" to plan na lata 2018–2020. Teraz pracujemy nad jej operacjonalizacją. Myślę, że pierwsze efekty naszych prac przedstawimy na początku listopada. Dlatego śmiało można stwierdzić, że założenia nowej strategii już zaczynają wchodzić w życie.

Materiał powstał przy współpracy z ALIOR bankiem

CV

Urszula Krzyżanowska-Piękoś jest związana z Alior Bankiem od 2008 r. Wcześniej pracowała w Banku BPH, karierę w bankowości rozpoczęła w Banku Pekao, w obu instytucjach odpowiadała za zarządzanie sprzedażą.

Maciej Surdyk od 2017 r. dyrektor zarządzający Pionem Rozwoju Bankowości Przedsiębiorstw w Alior Banku; wcześniej dyrektor Departamentu Klientów Biznesowych Alior Banku. Od 2004 r., pracował w Banku BPH, m.in. jako szef Departamentu Klienta Biznesowego i Departamentu Kredytów Komercyjnych.

Rz: Kim jest „Cyfrowy buntownik" ze strategii Alior Banku?

Urszula Krzyżanowska-Piękoś: „Cyfrowym buntownikiem" jesteśmy my. Bardzo mocno stawiamy na nowoczesne rozwiązania technologiczne. Znamy i rozumiemy klientów. Staramy się być bardzo blisko nich. Dzięki temu wiemy, że chcą oni aktywnie korzystać z nowoczesnej bankowości. To jednak nie oznacza, że tradycyjne rozwiązania, czyli obsługa w oddziałach, nie ma znaczenia.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację