Wszystko wskazuje na to, że tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy będzie rekordowy. Dzień po jego zakończeniu na koncie fundacji było już przeszło 62,4 mln zł. Ostateczny wynik finału, po uwzględnieniu wszystkich datków, zostanie ogłoszony 8 marca.
Szacuje się, że tegoroczna zbiórka może zakończyć się wynikiem nawet ok. 100 mln zł. Rok temu dzień po zbiórce na kontach WOŚP znalazły się 44 mln, a ostatecznie wynik wynosił 72,8 mln.
– Na każdym kroku powtarza się słowo „rekord". To, że gramy po raz 25., to już jest rekord. To, że ludzie chcieli z nami grać i grają na całym świecie, to jest potrójny rekord – mówił w niedzielny wieczór Jerzy Owsiak, twórca Orkiestry.
– Konsekwentnie robimy to, co obiecywaliśmy od samego początku: za zebrane pieniądze kupujemy sprzęt, a oprócz tego prowadzimy ogólnopolskie programy medyczne – dodał.
Po raz czwarty jego fundacja zbierała na pomoc dla oddziałów ogólnopediatrycznych oraz na zapewnienie godnej opieki seniorom. W pierwszych latach działalności WOŚP grał tylko dla dzieci. Od czterech lat Orkiestra wspiera także medycynę senioralną. Do tej pory przekazała szpitalom 720 mln zł.