Spór o zablokowanie inwestycji Rafała Sonika w centrum Krakowa: Ekolodzy nie wykazali, że bronią przyrody i ludzi

Organizacja poniosła porażkę w głośnej sprawie budowy podziemnego parkingu w centrum Krakowa. Sprawa nie traci jednak aktualności.

Aktualizacja: 27.10.2016 11:22 Publikacja: 27.10.2016 07:45

Kraków

Kraków

Foto: Fotorzepa, Krystian Walczak

Znany rajdowiec i przedsiębiorca Rafał Sonik zamierza zaadaptować kamienicę u zbiegu ulic Krupniczej i Podwale na obiekt handlowo-usługowy. Miałby się tu znaleźć supermarket budowlany, restauracja i hotel, a pod budynkiem dwupoziomowy parking podziemny na 258 samochodów.

– Nie mamy nic przeciwko przebudowie kamienicy i przeznaczeniu jej na cele handlowo-usługowe; już teraz jej parter zajmuje dom handlowy – mówi Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody w Krakowie. Dodaje, że mieszkańcy nie chcą, by wąskie uliczki, zastrzeżone dla ruchu pieszego i transportu publicznego, zostały sparaliżowane przez samochody. To sprzeczne ze strategią miasta, które stawia na ograniczony ruch pojazdów w centrum.

Daremne starania

W ubiegłym roku Towarzystwo wystąpiło o dopuszczenie do udziału na prawach strony w postępowaniu o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla podziemnego parkingu. Mariusz Waszkiewicz mówi, że gdyby miasto nałożyło na inwestora obowiązek sporządzenia raportu środowiskowego, Towarzystwo miałoby zapewniony udział w postępowaniu z mocy prawa. Ale ponieważ w trakcie postępowania stwierdzono, że nie ma takiej potrzeby, pozostała tylko ta droga.

– Budowa parkingu jest planowana w ścisłym centrum jednego z najbardziej zanieczyszczonych miast Europy. Interes społeczny przemawia za tym, by organizacja powołana, by chronić środowisko, mogła uczestniczyć w postępowaniach, które mogą spowodować negatywne skutki dla środowiska – argumentowała organizacja we wniosku.

W marcu 2016 r. prezydent Krakowa odmówił dopuszczenia jej do udziału w postępowaniu, gdyż nie wykazała konkretnego interesu społecznego, jaki za tym przemawia. Zgodnie z k.p.a. organizacja społeczna może w sprawie dotyczącej innej osoby występować o dopuszczenie jej do udziału w postępowaniu, jeżeli jest to uzasadnione celami statutowymi tej organizacji i gdy przemawia za tym interes społeczny.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Krakowie dorzuciło informację, że inspekcja sanitarna oraz Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska uznały, iż przedsięwzięcie nie wymaga sporządzenia oceny oddziaływania na środowisko.

Skarga do sądu

Interesu społecznego nie dopatrzył się również Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. Stwierdził, że takie pojęcie nie zostało wprawdzie zdefiniowane przez ustawodawcę, ale nie może być oceniane w oderwaniu od realiów konkretnej sprawy. Towarzystwo powoływało się jedynie na ogólne cele ochrony środowiska. – Nie wykazało, jaki konkretnie wpływ miałaby planowana inwestycja na przyrodę i zdrowie ludzi – orzekł sąd, oddalając skargę (sygn. II SA/Kr 901/16).

– Postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla wspomnianej inwestycji pozostaje w toku, a akta znajdują się aktualnie w WSA – mówi Jan Machowski, kierownik referatu ds. informacji medialnej w Urzędzie Miasta Krakowa.

Do 18 listopada Towarzystwo ma czas na złożenie skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Na razie szuka prawnika, który sporządziłby ją pro bono.

Opinia

Andrzej Piasecki, profesor na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie

Pojęcie „interes społeczny" powinno być interpretowane na korzyść społeczeństwa, w którym organizacje pozarządowe pełnią m.in. funkcje kontrolne. Instytucje publiczne powinny więc im to ułatwiać, a nie – powołując się na niewykazanie konkretnego interesu społecznego – uniemożliwiać ich wykonywanie już na etapie postępowania administracyjnego. Nie wiem, czy parking w centrum Krakowa powinien powstać, ale jest to niewątpliwie ingerencja w środowisko. Niedopuszczenie organizacji społecznej do udziału w postępowaniu w sprawie realizacji inwestycji pozbawia ją możliwości przedstawienia stanowiska w tej ważnej dla mieszkańców sprawie. Podobnie jak informacji na ten temat. Może to uczynić postępowanie jednostronnym, uwzględniającym głównie interesy inwestora.

Znany rajdowiec i przedsiębiorca Rafał Sonik zamierza zaadaptować kamienicę u zbiegu ulic Krupniczej i Podwale na obiekt handlowo-usługowy. Miałby się tu znaleźć supermarket budowlany, restauracja i hotel, a pod budynkiem dwupoziomowy parking podziemny na 258 samochodów.

– Nie mamy nic przeciwko przebudowie kamienicy i przeznaczeniu jej na cele handlowo-usługowe; już teraz jej parter zajmuje dom handlowy – mówi Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody w Krakowie. Dodaje, że mieszkańcy nie chcą, by wąskie uliczki, zastrzeżone dla ruchu pieszego i transportu publicznego, zostały sparaliżowane przez samochody. To sprzeczne ze strategią miasta, które stawia na ograniczony ruch pojazdów w centrum.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP