RPD zgodnie z wcześniej wielokrotnie wyrażanym stanowiskiem uznał także, że dla wzmocnienia ochrony praw i interesów dziecka konieczne jest, aby w każdej sprawie, zarówno karnej, jak i cywilnej, niezależnie od stopnia jej skomplikowania, dziecko reprezentował profesjonalista – adwokat lub radca prawny.
W ocenie Rzecznika Praw Dziecka projekt nie spełnia wszystkich postulatów przedstawionych przez Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu z 11 lutego 2014 roku, S 2/14, w którym TK uznał za konieczne wprowadzenie unormowań, które określiłyby kompetencje osób mogących pełnić funkcję procesowego kuratora dziecka w sprawach, gdy – ze względu na konflikt interesów między dzieckiem a jego przedstawicielem ustawowym – nie może być ono reprezentowane np. przez jednego z rodziców lub opiekuna prawnego.
Zwrócił też uwagę, że poza przepisami ogólnymi dotyczącymi wyznaczania, brak jakichkolwiek regulacji stawiających chociażby minimalne wymagania w zakresie:. doświadczenia w pracy z dziećmi, czy specjalistycznych szkoleń, które musiałyby przejść osoby mające reprezentować dzieci w takich sprawach.
W ocenie RPD na reprezentującym dziecko powinny ciążyć obowiązki informacyjne wobec samego dziecka – nie tylko jego rodziców. Kurator procesowy ma za zadanie reprezentować dziecko podczas procesu sądowego, dbając o jego prawa, znać jego sytuację rodzinną oraz dbać o przekazanie sądowi woli dziecka – podkreślił Marek Michalak, powołując się na Europejską konwencję o wykonywaniu praw dzieci.
Marek Michalak wskazał również na wcześniejsze postulaty, które nie zostały dotychczas zrealizowanie – dotyczące:
1. rozszerzenia katalogu spraw, w których działa kurator „kolizyjny" na sprawy dotyczące pozbawienia, ograniczenia lub zawieszenia władzy rodzicielskiej, a także sprawy dotyczące kontaktów (przynajmniej do spraw, w których zdaniem sądu zaistniało realne zagrożenie dobra dziecka przez działania, zwłaszcza procesowe, rodzica),