Uchwały rady gminy nie uchyli głosowanie i twierdzenia bez dowodów

Gołosłowne i niepoparte dowodami twierdzenia nie mogą być podstawą uchylenia uchwały rady gminy.

Publikacja: 05.02.2016 07:51

Uchwały rady gminy nie uchyli głosowanie i twierdzenia bez dowodów

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik Sławomir Mielnik

Naczelny Sąd Administracyjny 2 lutego 2016 r. rozpatrywał skargą Sosnowca na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody śląskiego uchylające uchwałę rady odmawiającą zatwierdzenia taryf za wodę i ścieki. I stanął po stronie miasta.

Stan faktyczny

Rada Sosnowca odmówiła w 2015 r. zatwierdzenia taryf dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków na okres od 18 lutego 2015 r. do 17 lutego 2016 r. opracowanych przez „A" Sp. z o.o. W uzasadnieniu uchwały stwierdzono m.in., że przedstawione do zatwierdzenia taryfy naruszają § 3 pkt 1 lit. b rozporządzenia ministra budownictwa w sprawie określenia taryf, wzoru wniosku o zatwierdzenie taryf oraz warunków rozliczeń za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków. Zgodnie z tym przepisem przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne opracowuje taryfę dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków w sposób zapewniający ochronę odbiorców usług przed nieuzasadnionym wzrostem cen i stawek opłat.

Tymczasem taryfa przewiduje wzrost cen aż o 33,19 proc. dla ceny 1 m3 dostarczanej wody (tj. z ceny 4,52 zł/m3 do ceny 6,02 zł/m3) oraz 27,83 proc. dla ceny 1 m3 odprowadzanych ścieków (tj. z 5,75 zł/m3 na 7,35 zł/m3).

Rada wskazała także, że podwyżka ta jest nieuzasadniona, ponieważ przedsiębiorstwo do skalkulowania nowych stawek przyjęło niewłaściwą cenę zakupionej wody. Niewłaściwie też obliczyło koszty planowanych inwestycji.

Wojewoda śląski uchwałę uchylił. Uznał ją za sprzeczną z art. 24 ust. 5 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (dalej ustawa).

– Jedyną przesłanką uprawniającą radę gminy do podjęcia uchwały o odmowie zatwierdzenia taryf jest ich sporządzenie niezgodnie z przepisami. Rada musi zatem wykazać, jakie przepisy zostały naruszone i na czym naruszenie to polegało – argumentował wojewoda.

Ogólnikowe argumenty

Rozstrzygnięcie wojewody uchylił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach (sygn. II SA/Gl 423/15 ). A NSA wyrok ten utrzymał w mocy.

– Uchwała rady sprzeczna z prawem jest nieważna, chyba że naruszenie nie ma istotnego charakteru – uzasadniał Andrzej Jurkiewicz, sędzia NSA. – Obowiązkiem wojewody jest zatem precyzyjne wskazanie, dlaczego i jakie postanowienia uchwały uznaje za istotnie naruszające przepisy. Zarzuty te nie mogą być ogólnikowe i niepoparte dowodami. W badanej sprawie wojewoda nie wskazał, dlaczego uchwała w sposób rażący narusza art. 24 ust. 5 ustawy, a uzasadnienie rozstrzygnięcia byłoby dobre w każdej innej sprawie, bo nie wskazuje konkretnych naruszeń – wyjaśniał sędzia Jurkiewicz.

sygnatura akt: II OSK 2857/15

Ustawy o samorządzie gminnym

- Uchwała (zarządzenie) organu gminy sprzeczne z prawem są nieważne. O nieważności uchwały (zarządzenia) w całości lub w części orzeka organ nadzoru w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia doręczenia aktu.

- Rozstrzygnięcie nadzorcze powinno zawierać uzasadnienie faktyczne i prawne oraz pouczenie o dopuszczalności wniesienia skargi do sądu administracyjnego.

- Po nieistotnym naruszeniu prawa organ nadzoru nie stwierdza nieważności uchwały (zarządzenia), ograniczając się do wskazania, iż akt wydano z naruszeniem prawa.

Naczelny Sąd Administracyjny 2 lutego 2016 r. rozpatrywał skargą Sosnowca na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody śląskiego uchylające uchwałę rady odmawiającą zatwierdzenia taryf za wodę i ścieki. I stanął po stronie miasta.

Stan faktyczny

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konsumenci
Uwaga na truskawki z wirusem i sałatkę z bakterią. Ostrzeżenie GIS
Praca, Emerytury i renty
Wolne w Wielki Piątek - co może, a czego nie może zrobić pracodawca
Sądy i trybunały
Pijana sędzia za kierownicą nie została pouczona. Sąd czeka na odpowiedź SN
Sądy i trybunały
Manowska pozwała Bodnara, Sąd Najwyższy i KSSiP. Żąda dużych pieniędzy
Konsumenci
Bank cofa się w sporze z frankowiczami. Punkt dla Dziubaków