- Osoba będąca stroną dowiedziała się, że pracownik organu, który prowadzi postępowanie, jest kuzynem drugiej strony. Czy powinno to automatycznie spowodować zmianę pracownika zajmującego się tą sprawą i czy, w razie niedokonania takiej zmiany, będzie przysługiwać zażalenie?
Nie. Strona może złożyć wniosek o wyłączenie tego pracownika od udziału w postępowaniu, ale musi uprawdopodobnić choćby potencjalną wątpliwość co do jego bezstronności (np. gdy łączą go bliskie relacje z kuzynem). Na postanowienie o odmowie wyłączenia nie przysługuje zażalenie.
Okoliczności powodujące wyłączenie pracownika od udziału w postępowaniu z mocy prawa wymieniono w art. 24 § 1 kodeksu postępowania administracyjnego (dalej k.p.a.). Zgodnie z art. 24 § 1 pkt 2 k.p.a. pracownik podlega wyłączeniu m.in. w sprawie swoich krewnych do II stopnia. To, jakie osoby są krewnymi do II stopnia, ustala się zgodnie z art. 617 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Przyjęto w nim, że krewnymi w linii prostej są osoby, z których jedna pochodzi od drugiej, a krewnymi w linii bocznej są osoby, które pochodzą od wspólnego przodka i nie są krewnymi w linii prostej.
Stopień pokrewieństwa określa się według liczby urodzeń, na skutek których powstało pokrewieństwo. Przykładowo brat pracownika jest jego krewnym II stopnia w linii bocznej, a bratanica – krewną III stopnia w linii bocznej. W sprawie kuzyna, przy pokrewieństwie dalszym niż II stopnia, pracownik nie podlega wyłączeniu na podstawie art. 24 § 1 pkt 2 k.p.a.
W razie braku przesłanek powodujących wyłączenie z mocy prawa, zastosowanie może mieć jednak art. 24 § 3 k.p.a. Zgodnie z tym przepisem bezpośredni przełożony pracownika powinien - na żądanie pracownika lub na żądanie strony albo z urzędu - wyłączyć go od udziału w postępowaniu, jeżeli zostanie uprawdopodobnione istnienie okoliczności, które nie powodują wyłączenia z mocy prawa, ale mogą wywołać wątpliwość co do bezstronności pracownika. Nie jest wymagane uprawdopodobnienie, że pracownik będzie stronniczy w załatwieniu sprawy.