Chadecy, socjaliści i liberałowie przedstawiają wizje przyszłości Unii Europejskiej

Europejscy chadecy chcą utrzymania jedności UE. Socjaliści i liberałowie większej integracji w gronie 19 państw.

Aktualizacja: 12.02.2017 21:06 Publikacja: 12.02.2017 19:23

Manfred Weber, niemiecki polityk, który stoi na czele frakcji Europejskiej Partii Ludowej (EPP) w Pa

Manfred Weber, niemiecki polityk, który stoi na czele frakcji Europejskiej Partii Ludowej (EPP) w Parlamencie Europejskim, i premier Hiszpanii Mariano Rajoy, szef jednej z najważniejszych partii w EPP, w sobotę w Madrycie.

Foto: AFP

Korespondencja z Brukseli

25 marca w stolicy Włoch odbędzie się uroczysty szczyt Unii Europejskiej z okazji rocznicy podpisania traktatów rzymskich, które legły u podstaw Wspólnot Europejskich. Od tamtego momentu minęło 60 lat i sześć kolejnych traktatów (obecnie rządzi nami lizboński), a Europa znalazła się na zakręcie.

W państwach Unii Europejskiej popularność zyskują partie populistyczne i eurosceptyczne, które w najgorszym wypadku mają na sztandarach hasło wyjścia z UE lub strefy euro, w najlepszym – odwrócenia jej wielkich osiągnięć, takich jak swoboda podróżowania bez kontroli granicznych czy prawo do pracy na wspólnym rynku. UE chce na to odpowiedzieć deklaracją wychwalającą osiągnięcia ostatnich 60 lat, ale też propozycją reform.

Pierwsza spójna wizja przyszłości UE, autorstwa europejskiej chadecji, ma być przedstawiona w najbliższy wtorek. „Rzeczpospolita" dotarła do tego dokumentu. Jest on kompromisem między ugrupowaniami należącymi do Europejskiej Partii Ludowej (EPP) takimi, jak CDU i CSU w Niemczech, Republikanie we Francji, Forza Italia we Włoszech, PO i PSL w Polsce, Partia Ludowa w Hiszpanii czy Fidesz na Węgrzech.

Chadecka wizja Europy nie przewiduje niebezpieczeństw dla Polski. W manifeście jest co prawda mowa o różnym tempie integracji i możliwości stworzenia grupy awangardowej, ale tylko w kontekście europejskiej obrony.

„Musimy sprawnie budować unię bezpieczeństwa i pozwolić państwom członkowskim, żeby w tej szczególnej sytuacji zagrożenia terroryzmem działały wspólnie. Jesteśmy więc gotowi zaakceptować Europę różnych prędkości w tej dziedzinie w ramach wyznaczonych traktatami. Naszym długofalowym celem są europejskie siły zbrojne" – brzmi fragment dokumentu.

Akurat w dziedzinie obrony polski rząd też jest zwolennikiem szybszej integracji, mógłby więc zgłosić akces do takiej grupy. Chadecy nie przedstawiają tego postulatu w kontrze do prezydenta Donalda Trumpa. Dokument podkreśla, że „bardzo ścisła współpraca ze Stanami Zjednoczonymi jest kluczowa dla bezpieczeństwa całej Europy".

Chadecy nie upierają się też przy forsowanej przez Brukselę wizji polityki migracyjnej.

Na pierwszym miejscu stawiają ochronę granic zewnętrznych i zarządzanie procesem przyjmowania uchodźców w krajach trzecich, co jest też priorytetem polskiego rządu. Wspomina się o potrzebie wypracowania „mechanizmu uczciwszego dzielenia się odpowiedzialnością i o solidarności między państwami członkowskimi". Nie wspomina się jednak zupełnie o obowiązkowych kwotach uchodźców, które są w propozycji Komisji Europejskiej. Z naszych informacji wynika, że taki zapis był w początkowej wersji dokumentu, ale sprzeciwili się mu Polacy w EPP. To, co zostało ostatecznie zapisane, czyli elastyczny mechanizm solidarności, jest dokładnie tym, co proponuje Polska i inne państwa Grupy Wyszehradzkiej, choć oczywiście w szczegółach wizje te mogą się różnić.

Z polskiego punktu widzenia ważnym fragmentem manifestu jest wspomnienie o wadze zasad demokratycznych i praworządności w państwach członkowskich, co jest wyraźną aluzją do Polski. Mowa też o koniecznej walce z korupcją, w czym z kolei pobrzmiewa ton rumuński. Zarówno w Polsce, jak i w Rumunii, gdzie doszło do masowych demonstracji antyrządowych, władzę sprawują partie, które nie należą do EPP. Chadecy popierają dalsze rozszerzanie UE, ale mówią wprost, że Turcja nigdy nie powinna zostać członkiem Unii.

Istotną częścią dokumentu jest reforma strefy euro. To punkt, który będzie najważniejszym elementem innych propozycji dotyczących przyszłości UE. Chadecy chcą lepszego zarządzania strefą euro, ale nie proponują tworzenia odrębnych instytucji. Mówią o konieczności zapewnienia wspólnej walucie spójnej struktury w ramach UE i skutecznych instrumentów gwarantujących jej stabilność. To wizja lepszego zarządzania nie tak radykalna instytucjonalnie, jak ta proponowana przez inne siły polityczne.

Zarówno socjaliści, jak i liberałowie chcą stworzenia odrębnych stanowisk i instytucji i uczynienia ze strefy euro awangardy integracji europejskiej. W ich wizji nawet inne nowe przejawy wspólnego działania, np. europejska obrona, miałyby się koncentrować na grupie 19 krajów posługujących się wspólną walutą.

Ściślejsza integracja w strefie euro będzie elementem innych propozycji na szczyt rzymski. Komisja Europejska ma przygotować własną propozycję, jej przedstawiciel – francuski komisarz ds. euro Pierre Moscovici z Partii Socjalistycznej – właśnie zamieścił w swoim blogu główne jej elementy.

„Zaproponuję stworzenie stanowiska ministra finansów strefy euro, który byłby jednocześnie członkiem Komisji Europejskiej" – napisał. I jeszcze: „Musimy dążyć w kierunku budżetu strefy euro, żeby prowadzić politykę inwestycji, wzrostu gospodarczego i walki z bezrobociem". Ten drugi postulat oznaczałby, że we wspólnej kasie dla całej UE pieniędzy byłoby mniej.

Za powołaniem ministra finansów strefy euro i budżetem euro jest też Guy Verhofstadt, lider europejskich liberałów. Zawiera to raport jego autorstwa, który ma być głosowany w PE w najbliższą środę.

Korespondencja z Brukseli

25 marca w stolicy Włoch odbędzie się uroczysty szczyt Unii Europejskiej z okazji rocznicy podpisania traktatów rzymskich, które legły u podstaw Wspólnot Europejskich. Od tamtego momentu minęło 60 lat i sześć kolejnych traktatów (obecnie rządzi nami lizboński), a Europa znalazła się na zakręcie.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 779
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 778