Azylowej rewolucji nie będzie

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) orzekł, że wiza humanitarna nie może być wstępem do złożenia wniosku azylowego.

Aktualizacja: 08.03.2017 22:27 Publikacja: 07.03.2017 17:39

Azylowej rewolucji nie będzie

Foto: AFP

Trybunał rozpatrywał we wtorek sprawę chrześcijańskiej rodziny z Aleppo, która w październiku ubiegłego roku udała się do Bejrutu, gdzie w konsulacie belgijskim złożyła podania o przyznanie 90-dniowej wizy humanitarnej. Jeden z członków rodziny był w przeszłości uprowadzony i torturowany. Z racji wyznania rodzina była prześladowana.

Zamierzała udać się legalnie do Belgii, aby złożyć tam wniosek o azyl. Belgijskie władze imigracyjne odmówiły wydania wizy, opierając się na uregulowaniach prawnych dopuszczających złożenie wniosku azylowego dopiero po przekroczeniu granicy Belgii. Rodzina z Aleppo wniosła odwołanie od tej decyzji i w rezultacie sprawa trafiła do TSUE.

Sędziowie nie mieli wątpliwości, że przyznanie wizy humanitarnej pozostaje w wyłącznej kompetencji Belgii. Trybunał uściślił, że w UE nie obowiązuje żaden akt dotyczący wydawania przez państwa członkowskie wiz z przyczyn humanitarnych.

Trybunał odrzucił tym samym opinię prawną przygotowaną przez Paola Mengozziego, włoskiego specjalistę, który udowadniał, że obowiązek taki istnieje w takich sytuacjach jak przedstawiona w skardze syryjskiej rodziny.

Gdyby Trybunał podzielał tę opinię i wydał stosowne orzeczenie, konsekwencją byłoby postawienie europejskiej polityki azylowej na głowie. Oznaczałoby to, że szukający schronienia uchodźcy mogliby składać wnioski azylowe poza granicami Europy. Nie tylko w swoich krajach, ale i poza nimi, dowodząc, że grożą im tortury, są prześladowani czy też dyskryminowani w pojęciu międzynarodowych konwencji regulujących sprawy azylowe.

Wiza humanitarna ma zdecydowanie inny charakter. Została pomyślana dla ludzi, którzy potrzebują specjalnej ochrony w wyjątkowych przypadkach, np. konieczności leczenia za granicą czy też nagłej pomocy w sytuacji zagrożenia życia. Konflikty zbrojne i wojny ostatnich lat, nie mówiąc już o katastrofach spowodowanych żywiołami, sprawiły, że znacznie wzrosła liczba ludzi zagrożonych, co zwiększyło zainteresowanie wizą humanitarną.

Problem w tym, że kodeks wizowy UE uchwalony przez Parlament Europejski oraz Radę w 2009 r. nie jest dość precyzyjny. Instytucje unijne pracują od pewnego czasu nad uściśleniem przepisów. Dziwne by było, gdyby w takiej sytuacji  Europejski Trybunał Sprawiedliwości określił swym wyrokiem, w jakim kierunku powinny pójść zmiany. Postanowił więc nie mieszać się w proces decyzyjny UE.

Jednocześnie orzeczenie ETS przychylne syryjskiej rodzinie z Aleppo byłoby precedensem otwierającym bramy Europy dla wielu uchodźców z całego świata. Przy tym Europa przeżywa nadal szok związany z masowym napływem imigrantów w ostatnich latach. W okresie 2014–2016 przybyło ich 1,6 mln. Trwa exodus z Afryki i jedynie w roku ubiegłym przez Morze Śródziemne dotarło do Włoch 180 tys. uchodźców. W 90 proc. przez Libię. Istnieje obawa, że w tym roku nielegalnych imigrantów będzie więcej.

 

Trybunał rozpatrywał we wtorek sprawę chrześcijańskiej rodziny z Aleppo, która w październiku ubiegłego roku udała się do Bejrutu, gdzie w konsulacie belgijskim złożyła podania o przyznanie 90-dniowej wizy humanitarnej. Jeden z członków rodziny był w przeszłości uprowadzony i torturowany. Z racji wyznania rodzina była prześladowana.

Zamierzała udać się legalnie do Belgii, aby złożyć tam wniosek o azyl. Belgijskie władze imigracyjne odmówiły wydania wizy, opierając się na uregulowaniach prawnych dopuszczających złożenie wniosku azylowego dopiero po przekroczeniu granicy Belgii. Rodzina z Aleppo wniosła odwołanie od tej decyzji i w rezultacie sprawa trafiła do TSUE.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788