W sobotę rano w pobliżu Lapedusy część migrantów z libijskiego kutra zabrał patrolowiec włoskiej policji skarbowej i statek Fronteksu, unijnej agencji ochrony granic.

Włoski rząd zapowiedział, że jeśli części migrantów nie przyjmą inne kraje unijne, statki nie zostaną wpuszczone do włoskich portów. „Chcemy, żeby się Unia Europejska obudziła i przypomniała sobie, że istnieje. Chcemy, żeby solidarnie podzielono 450 migrantów ze statków u brzegów Sycylii” - powiedział szef MSW Matteo Salvini.

Premier Giuseppe Conte wystosował w tej sprawie listy do Komisji Europejskiej, przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska i przywódców państw unijnych. Jak dotąd, odpowiedziały jedynie Francja i Malta, które zadeklarowały przyjęcie po 50-ciu uchodźców.