PZU, który negocjuje zakup pakietu kontrolnego Pekao od włoskiego UniCreditu, ma apetyt nie tylko na bank. Jak dowiaduje się „Rzeczpospolita", na celowniku grupy są też spółki zajmujące się zarządzaniem aktywami. Chodzi o czwarte pod względem wartości zarządzanego majątku towarzystwo funduszy inwestycyjnych Pioneer Pekao, zarządzające OFE Pekao PTE oraz firmę inwestycyjną DI Xelion.
Zarząd PZU nie chce komentować ewentualnej transakcji, bo negocjacje wciąż trwają. Odpowiedzialny za inwestycje grupy prezes PZU Życie Paweł Surówka mówi jedynie, że rynek TFI będzie się konsolidował i grupa PZU na pewno w tej konsolidacji weźmie udział.
– Jeśli pojawią się okazje do przejęć, skorzystamy z nich. Polujemy na jednego dużego gracza na rynku TFI bądź dwóch mniejszych – mówi „Rzeczpospolitej" prezes Surówka.
Już samo zdobycie kontroli nad Bankiem Pekao da PZU 49 proc. udziałów w spółce Pioneer Pekao Investment Management (PPIM), do której należy Pioneer Pekao TFI. Pozostałe 51 proc. tego towarzystwa należy do innej spółki z grupy UniCredit. Z naszych informacji wynika, że PZU oprócz Pekao chce od Włochów przejąć tę pozostałą część akcji PPIM.
Zakładając, że podobnie jak w innych takich transakcjach wycena 51 proc. udziałów w TFI Pioneerze ukształtuje się w przedziale 1–5 proc. wartości jego aktywów, można szacować, że PZU będzie musiał wyłożyć 87–430 mln zł.