Odszkodowanie za selfie

Sezon letni obfituje w zgłoszenia ubezpieczycielom szkód z polis turystycznych. Niektórzy poszkodowani wykazali się duża pomysłowością.

Publikacja: 29.08.2017 17:33

Odszkodowanie za selfie

Foto: 123rf.com

Za większość chorób i wypadków w podróży nie odpowiadamy. Problemy żołądkowe, poparzenia słoneczne, zapalenia gardła, zwichnięcia i skręcenia to najczęstsze zdarzenia, skutkujące pomocą ubezpieczyciela podczas naszego urlopu.

Do towarzystw trafiają jednak także zgłoszenia szkód, do których przyczynił się brak wyobraźni poszkodowanych.

Tak było w przypadku trzydziestolatka, który podczas podróży za ocean trafił do szpitala z niewydolnością serca. Podczas kontaktu z centrum operacyjnym ubezpieczyciela przekazano informację, że klient nie cierpiał wcześniej na żadną chorobę serca, a diagnoza lekarska była alarmująca: infekcyjne zapalenie wsierdzia, obrzęk płuc, niewydolność oddechowa oraz krążeniowa. Pacjent przeszedł operację. W okazało się, że klient samodzielnie robił sobie zastrzyki dożylne z substancji wykorzystywanych do budowania masy mięśniowej i przyjmował leki stosowane w leczeniu nowotworu piersi, co spowodowało zachorowanie na infekcyjne zapalenie wsierdzia.

Inny ubezpieczony podczas gonitwy w Pampelunie został uderzony przez byka. Skończyło się obrażeniami, których leczenie kosztowało 30 tys. zł.

Niebezpieczny bywa także kontakt z dziki zwierzętami i to często wtedy, gdy nikt się tego nie spodziewa. Na Sri Lance bawół zaatakował turystę podczas safari, a na Dominikanie murena pogryzła dziewczynkę. Zdarzyło się też, że turystę pogryzł żółw.

Kosztowna może być banalna choroba morska. Kobieta płynąca statkiem rozchorowała się tak mocno, że nie mogła kontynuować podróży i trzeba ją było ewakuować, za co ubezpieczyciel zapłacił 7 tys. zł.

Dużo ofiar ma chęć uwieczniania siebie w nietypowych miejscach czy niebezpiecznych okolicznościach. Selfie nad przepaściami niekiedy kończy się tragicznie. Tak było przypadku chłopaka, który chciał pochwalić się zdjęciem na skale. Spadł i się zabił, a jego rodzina otrzymała odszkodowanie od towarzystwa. W takich przypadkach jednak ubezpieczyciele nie zawsze wypłacają świadczenia uznając, że przyczyną było rażące niedbalstwo ubezpieczonego, które wyłączone jest z ochrony.

Zapał fotograficzny doprowadził też do wypadku w Maroko. Były wysokie fale, jednak grupa turystów weszli na falochron i zaczęli robić sobie na nim zdjęcia. Zaskoczyła ich wysoka fala, która porwała jednego z mężczyzn i rzuciła go na skały. W wyniku zdarzenia doznał on złamania nogi oraz urazu kolana.

Za większość chorób i wypadków w podróży nie odpowiadamy. Problemy żołądkowe, poparzenia słoneczne, zapalenia gardła, zwichnięcia i skręcenia to najczęstsze zdarzenia, skutkujące pomocą ubezpieczyciela podczas naszego urlopu.

Do towarzystw trafiają jednak także zgłoszenia szkód, do których przyczynił się brak wyobraźni poszkodowanych.

Pozostało 85% artykułu
Ubezpieczenia
Drożeją polisy na zdrowie i abonamenty medyczne
Ubezpieczenia
Roszady w największym polskim ubezpieczycielu. Były szef mBanku na czele PZU Życie
Ubezpieczenia
OFE dały zarobić lepiej niż lokaty bankowe i subkonta ZUS
Ubezpieczenia
Po wyborze nowego zarządu kapitalizacja PZU w górę o blisko miliard złotych
Ubezpieczenia
Rekord sprzedaży polis majątkowych i życiowych Warty