Ubezpieczenie komunikacyjne – co wybrać?

Niezmiennie od ponad roku możemy obserwować wzrost cen obowiązkowego ubezpieczenia OC. Analitycy przewidują, że trend ten się utrzyma, a wraz z nim wzrośnie popularność innych typów ubezpieczeń komunikacyjnych. Na które z nich warto zwrócić uwagę?

Publikacja: 28.10.2016 09:22

Ubezpieczenie komunikacyjne – co wybrać?

Ubezpieczenie komunikacyjne droższe przez regulacje prawne

Stały wzrost cen obowiązkowego OC związany jest między innymi z coraz ściślejszymi regulacjami prawnymi, które nakładane są na towarzystwa ubezpieczeniowe. Od 2014 roku rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego stanowią, że zakres podstawowej ochrony w ramach OC musi być taki sam u każdego ubezpieczyciela. Oznacza to, że mniejsze towarzystwa, które oferowały wyjątkowo niższe ceny kosztem niektórych elementów ochrony poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych, musiały dostosować się do większych graczy na rynku. Natomiast do końca grudnia 2016 roku ubezpieczyciele są zobowiązani do zastosowania się do kolejnego pakietu regulacji, dotyczących tym razem sposobu wypłacania odszkodowań. Jedną z większych zmian jest to, że TU będą musiały pokrywać uzasadnione koszty leczenia przeprowadzonego nie tylko w ramach NFZ, ale także prywatnie. Do tej pory poszkodowani mogli napotkać problemy z wyegzekwowaniem odszkodowania, jeśli z powodu np. zbyt długich kolejek zdecydowali się na rehabilitację lub leczenie prywatne. Wszystkie te zmiany pociągają za sobą jednak potrzebę zwiększenia rentowności polis ubezpieczeniowych, a co za tym idzie – wzrost składek.

Pakietowe ubezpieczenie komunikacyjne w Link4 i w innych TU – tańsza opcja?

Rosnące trudności w prowadzeniu klasycznej wojny cenowej między ubezpieczycielami, doprowadziły do tego, że zaostrza się konkurencja w zakresie oferowanych ubezpieczeń nieobowiązkowych. To dobra wiadomość dla tych, którzy rozważali zakup AC, Autocasco czy NNW. W porównaniu z zakupem pojedynczych polis ubezpieczeniowych w kilku TU, kupione w pakiecie ubezpieczenie komunikacyjne w Link4 – zawierające w sobie OC+AC, a nawet OC+AC+NNW, jest relatywnie tańsze – dostajemy znacznie więcej korzystnych usług i ochrony, za mniejszą cenę końcową. Co ciekawe, w dużych i doświadczonych towarzystwach ubezpieczeniowych, już sam pakiet OC może być kuszący. Dobrym przykładem tego jest właśnie ubezpieczenie komunikacyjne w Link4, gdzie obowiązkowe OC zostało wzbogacone o usługę Assistance Opony (wymiana uszkodzonego koła na miejscu lub holowanie do najbliższego warsztatu w celu naprawy opony, jeśli nie była ona możliwa na miejscu) oraz auto zastępcze na 3 dni w razie wypadku lub kradzieży. A składka, mimo wspominanych podwyżek, może wynosić nawet jedynie 295 zł.

Ubezpieczenie komunikacyjne inne niż OC – co mamy do wyboru?

Autocasco (AC) – ubezpieczenie pojazdu od uszkodzeń, utraty lub kradzieży, które powstały w wyniki wydarzeń losowych; szczegółowy zakres ochrony zależy od ubezpieczyciela;

Auto Assistance – ubezpieczenie pomocowe, w którego zakres najczęściej wchodzi pomoc lub naprawa na miejscu zdarzenia (wypadku lub awarii), m.in. dostarczenie paliwa, jeśli go zabraknie, odpalenie samochodu w przypadku rozładowania akumulatora, wymiana koła, otwarcie samochodu w przypadku zatrzaśnięcia kluczyków, samochód zastępczy itp.;

NNW (następstw nieszczęśliwych wypadków) – wsparcie finansowe w przypadku śmierci lub uszczerbku na zdrowiu; może pokryć np. koszty rehabilitacji lub pogrzebu;

Smart Casco i inne warianty ubezpieczenia AC – tańsza, o dużo węższym zakresie ochrony, wersja ubezpieczenie Autocasco; zwykle pozwala wybrać w sposób elastyczny zdarzenia, od których skutków chcemy się ubezpieczyć (np. doświadczony kierowca o długiej historii bezszkodowej jazdy może zdecydować się na ubezpieczenie tylko w zakresie zdarzeń, na które nie ma wpływu – np. działania żywiołów lub kradzieży – z pominięciem wydarzeń drogowych spowodowanych jego własnym działaniem).

Ubezpieczenie komunikacyjne droższe przez regulacje prawne

Stały wzrost cen obowiązkowego OC związany jest między innymi z coraz ściślejszymi regulacjami prawnymi, które nakładane są na towarzystwa ubezpieczeniowe. Od 2014 roku rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego stanowią, że zakres podstawowej ochrony w ramach OC musi być taki sam u każdego ubezpieczyciela. Oznacza to, że mniejsze towarzystwa, które oferowały wyjątkowo niższe ceny kosztem niektórych elementów ochrony poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych, musiały dostosować się do większych graczy na rynku. Natomiast do końca grudnia 2016 roku ubezpieczyciele są zobowiązani do zastosowania się do kolejnego pakietu regulacji, dotyczących tym razem sposobu wypłacania odszkodowań. Jedną z większych zmian jest to, że TU będą musiały pokrywać uzasadnione koszty leczenia przeprowadzonego nie tylko w ramach NFZ, ale także prywatnie. Do tej pory poszkodowani mogli napotkać problemy z wyegzekwowaniem odszkodowania, jeśli z powodu np. zbyt długich kolejek zdecydowali się na rehabilitację lub leczenie prywatne. Wszystkie te zmiany pociągają za sobą jednak potrzebę zwiększenia rentowności polis ubezpieczeniowych, a co za tym idzie – wzrost składek.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ubezpieczenia
Drożeją polisy na zdrowie i abonamenty medyczne
Ubezpieczenia
Roszady w największym polskim ubezpieczycielu. Były szef mBanku na czele PZU Życie
Ubezpieczenia
OFE dały zarobić lepiej niż lokaty bankowe i subkonta ZUS
Ubezpieczenia
Po wyborze nowego zarządu kapitalizacja PZU w górę o blisko miliard złotych
Ubezpieczenia
Rekord sprzedaży polis majątkowych i życiowych Warty