Minister rozwoju i finansów odwiedził w poniedziałek firmę spedycyjną Chomar, która ma swoją siedzibę w podwrocławskich Pietrzykowicach.
„W transporcie pracuje w Polsce pond 200 tys. osób, to krwiobieg naszej, ale i europejskiej gospodarki” - mówił Morawiecki.
Dodał, że wizycie w firmie Chomar towarzyszyły rozmowy z przedstawicielami stowarzyszeń transportowych o problemach związanych z dyrektywą o pracownikach delegowanych.
Morawieckie mówił, że rzecznik generalny Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w już 1982 r. wskazywał, że zróżnicowanie stawek płac i warunków świadczenia pracy jest uzasadnione. „Czyli same instytucje unijne wskazywały na to, że jedni przedsiębiorcy są bardziej konkurencyjni od innych i takie różnice są uzasadnione” - mówił.
„Dziś w Brukseli w kontekście przemysłu logistycznego proponowane są rozwiązania, które są bardzo niedobre dla konkurencyjności całego przemysłu europejskiego, a w szczególności państw Europy Środkowo-Wschodniej” - powiedział Morawiecki.