Trwa dobra passa dla przewoźników autobusowych prowadzących regularne linie na Wschód. W tym roku Straż Graniczna odprawiła 117 tys. podróżnych w autokarach, o 20 proc. więcej niż w pierwszym półroczu 2016 roku, który był z kolei o 29 proc. lepszy od 2015 roku. Pomimo coraz lepszych wyników, przewoźnicy narzekają na kłopoty, a jako najbardziej doskwierające wymieniają przemyt i opóźnienia w przekraczaniu granic, szczególnie z Ukrainy do Polski.
Przemyt wciąż utrudnia
Pierwszy problem wynika z przepisów, które składają odpowiedzialność za cały bagaż na kierowcę. – Ten fakt wykorzystują nieuczciwi pasażerowie – wskazuje Mieczysław Madejek z dużej firmy autokarowej Ecolines. – Wykupują np. dwa bilety i z jednym nadają trefny bagaż, który przy odbiorze przez obsługę jest oznaczany identyfikatorem razem z biletem. Na drugim bilecie podróżuje przemytnik. W razie kontroli nie przyznaje się do wypełnionego kontrabandą bagażu, który na mocy przepisów funkcjonariusze przypisują kierowcy – opisuje przedstawiciel Ecolines.
Przewoźnicy skarżą się, że ich pracownik nie ma możliwości manewru, bo celnicy tak długo trzymają cały autobus na przejściu, aż kierowca weźmie odpowiedzialność za opuszczony bagaż. Podpisze protokół, dostanie mandat, a przemyt zabierają mundurowi. Ułatwieniem dla przestępców są internetowe bilety, które można drukować w dowolnej liczbie egzemplarzy i na nich otrzymywać potwierdzenie oddania bagażu.
Wydział do Spraw Komunikacji Krajowej Administracji Skarbowej podaje, że w pierwszym kwartale 2017 roku funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej skontrolowali prawie 3 tys. autokarów na drogowych przejściach granicznych. „Dokonali 1410 ujawnień przemytu, w tym udaremnili 19 przypadków nielegalnego wwozu paliwa. Zatrzymane przez funkcjonariuszy towary pochodzą głównie z bagażu pasażerów".
Okazuje się, że wśród kierowców także są przemytnicy. Służby wskazują, że w 284 przypadkach w proceder zaangażowany był przewoźnik, ponieważ nielegalnie przewożony towar ujawniono w skrytkach konstrukcyjnych pojazdów. Według wyliczeń Służby Celno-Skarbowej przemyt w autokarach stanowi 5,95 proc. wszystkich ujawnień na przejściach granicznych." Jest to stosunkowo wysoki odsetek, gdy porównać go z 1,6-procentowym udziałem pasażerów autobusowych wśród całości pasażerów przekraczający granicę środkami transportu drogowego w pierwszym kwartale 2017 roku. Służby podkreślają, że „zjawisko to zdecydowanie dotyczy pojazdów wjeżdżających do Polski".