„Rzeczpospolita" dotarła do projektu zmian rozporządzenia w tej sprawie. Kluczowy zakaz, jaki ma wejść w życie, dotyczy rosnącej plagi bezpańskich walizek na dworcach i w pociągach.
Dostosowanie przepisów do rzeczywistości i pojawianie się nowych zagrożeń, w tym potencjalnego zagrożenia terrorystycznego w pociągach i na obszarze kolejowym – to główny powód ważnych dla pasażerów zmian, jakie chce wprowadzić Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.
– Dotychczas pozostawianie bez opieki, poza miejscami do tego wydzielonymi, bagaży stwarzających potencjalne zagrożenie terrorystyczne nie mogło podlegać grzywnie. Projektowane przepisy umożliwią to funkcjonariuszom SOK. To powinno się przełożyć na ograniczenie zagrożenia – mówi nam Szymon Huptyś, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa.
Walizki i torby zostawiane na dworcach to problem, który rośnie lawinowo. Z danych Centrum Bezpieczeństwa Dworców Kolejowych PKP SA wynika, że w 2014 r. w kraju odnotowano 158 takich przypadków, rok później – o blisko 100 więcej. W roku ubiegłym doszło aż do 911 takich zdarzeń. W tym roku trend się utrzyma – do czerwca zanotowano ich 428.
Zaistniała konieczność
Według CBDK bagaże są porzucane głównie na dworcach, rzadziej na peronach i w pociągach. Każdy może być groźny, bo może zawierać np. bombę, której wybuch oznacza tragedię. Stąd – jak twierdzi resort – potrzeba zmian w rozporządzeniu o „przepisach porządkowych obowiązujących na obszarze kolejowym, pociągach i innych pojazdach kolejowych". Najważniejszy zakaz dotyczy pozostawiania „bez opieki bagaży, pakunków lub innych przedmiotów poza miejscami do tego wyznaczonymi".